Kaczorowska nie mogła milczeć o Rogacewiczu. Wprost się publicznie odgryzła

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Kaczorowska i Rogacewicz ruszają w Polskę. To ich pierwszy wspólny projekt

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz są jedną z najgorętszych par w show-biznesie. Najpierw miesiącami plotkowano o ich relacji, poprzedzonej głośnymi rozstaniami z poprzednimi partnerami, a później cała Polska obserwowała ich zmagania, a przede wszystkim doprawdy niedające się ukryć uczucie w "Tańcu z gwiazdami".

To właśnie ten program para wybrała na oficjalne potwierdzenie tego, co ich łączy. Już w pierwszym odcinku aktor po prostu namiętnie pocałował partnerkę na wizji, jednym gestem ucinając wszelkie plotki na ich temat. Niestety obnoszenie się ze swoją miłością nie zapewniło im ani miejsca w finale, ani sympatii niektórych odbiorców.

Mimo początkowego rozgoryczenia zbyt wczesnym odpadnięciem z show zakochani się nie zatrzymali. Obecnie całą swoją energię wkładają w promowanie i przygotowania do trasy objazdowej z ich spektaklem.

To właśnie przy tej okazji 32-latka poczuła się zobligowana do stanięcia w obronie swojego ukochanego...

Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w każdą niedzielę o godz. 19:55 w Polsacie i w Polsat Box Go.

Kaczorowska i Rogacewicz promują spektakl. Ona ma nad nim przewagę

Kilkanaście dni po odejściu z "TzG" duet zapowiedział w sieci trasę po Polsce ze spektaklem "Siedem". Numer ten to oczywiste odniesienie do tego przypisanego im w programie. Partnerzy bardzo nim "grali" w programie; kupili sobie nawet identyczne brązowe bluzy z tą cyfrą, w których pokazali się w szeroko komentowanym podcaście "WojewódzkiKędzierski" czy na próbach do finału show.

Teraz Aga i Marcin kontynuują swoją taneczną przygodę na deskach teatralnych. Zgodnie z opisem ich kolejne wspólne przedsięwzięcie to - jak można przeczytać w oficjalnym opisie - "spektakl o wolności w jej siedmiu odsłonach (...), opowieść o spotkaniu kobiety i mężczyzny, którzy zaczynają swoje życia od nowa".

Jak wiadomo, Rogacewicz nie jest profesjonalnym tancerzem. Po kilku miesiącach prób do formatu Polsatu poczuł się jednak na parkiecie na tyle swobodnie i dobrze, że wraz z ukochaną postanowił wykorzystać dopiero co zdobyte umiejętności i przekuć je w wyjątkowe wspólne wspomnienie (a przy okazji i oczywiście lukratywny biznes).

Jak zwykle pojawiły się jednak głosy krytyki...

Kaczorowska nie mogła milczeć ws. Rogacewicza. Nagle publicznie się odgryzła

Choć para ma wierne grono fanów, którzy z zachwytem komentują każdy ich ruch, regularnie zalewa ją też i ogromna fala krytyki. Niektórzy widzą dużą niekonsekwencję w tym, jak zakochani mówią o chronieniu swojej prywatności, a jak jednocześnie wciąż wykorzystują ją dla własnych korzyści.

Wielu dostrzega również sporą i całkiem zrozumiałą (w końcu Kaczorowska jest w tej dziedzinie o wiele bardziej doświadczona) dysproporcję w umiejętnościach tanecznych duetu. Już na etapie "TzG" było widać, że Agnieszka często przyćmiewa Marcina, chcąc skupić na siebie wzrok wszystkich. Na to właśnie zwróciła uwagę jedna z internautek.

- napisała prześmiewczo pod najnowszym wideo promującym przedstawienie.

Kaczorowska nie mogła tego tak zostawić.

"Jak odrywa, to #wiórylecą [hasło przewodnie pary - przyp. aut.]. Ale o tym przekonają się widzowie spektaklu '7'..." - odpowiedziała dość łagodnie, stając w obronie mężczyzny.

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych