- Coraz więcej pracodawców korzysta z oprogramowania do zarządzania procesem rekrutacji. Są w stanie stworzyć ogłoszenie o pracę, przygotować i ocenić testy, a potem za pomocą bota przeprowadzą rozmowę kwalifikacyjną. Firma dostaje listę kandydatów, często z gotowymi umowami do podpisania – mówi prof. Krzysztof Stefański, prawnik z Uniwersytetu Łódzkiego, który zajmuje się m.in. badaniem wpływu sztucznej inteligencji na rynek pracy.