Julia Szeremeta wicemistrzynią świata. W finale została skrzywdzona przez sędziów

1 dzień temu 9

Julia Szeremeta zdobyła srebrny medal mistrzostw świata. Polska pięściarka w finale kategori do 57 kg zmierzyła się z Jaismine Jaismine. Nasza rodaczka dzielnie walczyła, ale sędziowie zdecydowali, że lepsza była Hinduska. Werdykt wielu ekspertów na czele z Przemysławem Saletą uznało za kontrowersyjny. Ich zdaniem złoty medal należał się reprezentantce naszego kraju.

Szeremeta w drodze do finału leżała na deskach

Szeremeta w pierwszej rundzie mistrzostw świata miała tzw. wolny los. W drugiej zmierzyła się Chinką Yan Cai. Wicemistrzyni olimpijska z Paryża wygrała bez żadnych problemów. Przewaga szybkości Polki była bardzo wyraźna, która wygrała wszystkie rundy.

W ćwierćfinale na drodze polskiej pięściarki stanęła Karina Ibragimowa. Szeremeta już na samym początku walki "leżała na deskach". Srebrna medalistka igrzysk z Paryża szybko się pozbierała i w kolejnych dwóch rundach odwróciła losy pojedynku. Dzięki temu pokonała zawodniczkę z Kazachstanu i awansowała do półfinału.

W nim zmierzyła się z Valerią Arboledą Mendozą. Polka wygrała dwie pierwsze rundy. Kolumbijka lepsza okazała w trzecim starciu, to jednak nie zmieniło losów walki. Sędziowie ogłosili zwycięstwo Szeremety i nasza pięściarka stanęła przed szansą zdobycia mistrzowskiego tytułu.

Szeremeta w finale przegrała znacznie wyższą rywalkę

W finale Szeremeta skrzyżowała rękawice z Hinduską Jaismine Jaismine. 22-latka jak zwykle weszła na ring tanecznym krokiem. Rywalka nad naszą pięściarką miała znaczną przewagę wzrostu i tym samym zasięgu ramion.

Szeremeta w pierwszej rundzie dobrze skracała dystans i trafiała przeciwniczkę. Szybkość i dynamika były po jej stronie. Sędziowie zdecydowali, że to starcie minimalnie wygrała Polka.

W kolejnej odsłownie pojedynku obie zawodniczki nadal toczyły zacięty bój. Stojąca na dobrym poziomie technicznym druga runda dostarczyła sporo emocji i zakończyła się zwycięstwem Azjatki.

W ostatnim starciu Polka i Hinduska nie odpuszczały. Po ostatnim gongu trenerzy w obu narożnikach podnieśli do góry ręce w geście zwycięstwa. Sędziowie ostatecznie zdecydowali, że trzecią rundę wygrałaJaismine i tym samym to ona zdobyła złoty medal.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj źródło