Joe Biden przechodzi radioterapię. "Choroba nowotworowa jest agresywna"

• Napisz do mnie, jeśli chcesz podzielić się spostrzeżeniami: karolina.branska@medonet.pl
• Wiesz, co jesz? Sprawdź, czy odżywiasz się zdrowo, wypełniając nasz Narodowy Test Żywienia
• Więcej aktualnych wiadomości znajdziesz na stronie głównej Onetu

Joe Biden walczy z rakiem prostaty. Obecnie przechodzi radioterapię

W maju 2025 r. biuro Joe Bidena ujawniło, że u byłego prezydenta USA zdiagnozowano raka prostaty. Początkowo informowano o agresywnym przebiegu choroby, a następnie pojawiły się informacje, że nowotwór zdążył już rozprzestrzenić się na kości. Mimo zaawansowanego stadium lekarze podkreślają, że komórki nowotworowe wykazują wrażliwość na leczenie hormonalne, co daje szansę na zahamowanie rozwoju choroby.

• Więcej przeczytasz tutaj: Na tego raka choruje Joe Biden. Jeden objaw powinien niepokoić każdego mężczyznę.

"Jako część planu leczenia raka prostaty, prezydent Biden obecnie jest poddawany radioterapii i leczeniu hormonami" — zacytowała rzecznika NBC, a wiadomość tę przekazano publicznie w sobotę.

Według CNN Biden przez lata nie wykonywał testu PSA, który pozwala na wczesne wykrycie raka prostaty. W jego przypadku decyzja o rezygnacji z badań była zgodna z zaleceniami amerykańskich towarzystw medycznych, które nie rekomendują testów przesiewowych u mężczyzn powyżej 70. roku życia, jeśli nie mają objawów.

Eksperci podkreślają, że rak prostaty zazwyczaj rozwija się powoli, ale zdarzają się przypadki wyjątkowo agresywne, które mogą zostać wykryte dopiero w późniejszym stadium.

Obecnie Biden przechodzi radioterapię i terapię hormonalną, które mają na celu zahamowanie rozwoju choroby. Choć rak prostaty z przerzutami do kości jest trudny do leczenia, nowoczesne metody dają szansę na poprawę jakości życia i wydłużenie jego trwania.