Joanna Kurska odpowiada Paulinie Smaszcz. Padły ostre słowa

Joanna Kurska odniosła się do krytyki Pauliny Smaszcz. Padły mocne słowa.

Kim jest Paulina Smaszcz?

Paulina Smaszcz od lat uważana jest za jedną z najbardziej wyrazistych i kontrowersyjnych postaci polskiego show-biznesu. Jej medialna kariera nabrała tempa zwłaszcza w kontekście publicznych ataków na byłego męża, Macieja Kurzajewskiego, wobec którego nie mogła pogodzić się z jego związkiem z Katarzyną Cichopek. Sprawa szybko znalazła szerokie odzwierciedlenie w mediach plotkarskich i portalach internetowych, czyniąc z Smaszcz bohaterkę licznych doniesień i debat na temat prywatnych relacji w świecie celebrytów. Konflikt zyskał duży rezonans, a sama celebrytka została w oczach opinii publicznej symbolem bezkompromisowości i medialnej prowokacji.

Z czasem jednak kontrowersje wokół Smaszcz nie ograniczały się już tylko do jej byłego męża i jego partnerki. Celebrytka zaczęła krytykować także inne znane postaci, w tym aktorkę Laurę Breszkę, co jeszcze bardziej utrwaliło jej wizerunek osoby niebojącej się konfrontacji i generowania medialnego szumu. Relacje te były szeroko dokumentowane przez media – od nagrań wideo po fotografie, które utrwalały kolejne incydenty i komentarze, budując obraz Smaszcz jako postaci prowokacyjnej i nieprzewidywalnej.

Pomimo intensywnych medialnych potyczek, życie zawodowe Pauliny Smaszcz pozostaje kluczowym obszarem jej aktywności. Obecnie celebrytka zdaje się kierować swoje wysiłki w stronę pracy zawodowej, planując ograniczenie zaangażowania w publiczne spory. Choć niektórzy obserwatorzy mogą poddawać w wątpliwość możliwość skutecznego kształtowania własnego wizerunku w mediach, Smaszcz dysponuje ponad dwudziestoletnim doświadczeniem w branży public relations. To pozwala jej nie tylko sprawnie poruszać się w środowisku medialnym, ale również efektywnie zarządzać swoim zawodowym profilem.

Dzięki temu doświadczeniu Paulina Smaszcz łączy dwie sfery: pozostaje postacią rozpoznawalną i wywołującą emocje w polskim show-biznesie, jednocześnie umiejętnie wykorzystując swoje kompetencje w prestiżowym zawodowym kontekście. Jej obecne działania wskazują na próbę wyważenia życia medialnego z profesjonalną karierą, pokazując, że kontrowersyjność wizerunkowa nie musi przeszkadzać w osiąganiu sukcesów zawodowych.

Paulina Smaszcz, fot. KAPIF

Paulina Smaszcz ostro o Joannie Kurskiej

W ostatnim odcinku podcastu „Galaktyka Plotek” - podcastu portalu Plotek, gościła Paulina Smaszcz, która nie unikała trudnych tematów i chętnie komentowała aktualne wydarzenia w show-biznesie. W rozmowie z Marcinem Wolniakiem poruszyła m.in. sprawę słów Joanny Kurskiej, która krytycznie wypowiedziała się na jej temat. Celebrytka zaznaczyła jednak, że tego typu komentarze nie zrobiły na niej wrażenia.

– „Dla mnie znaczenie mają słowa skierowane wobec mnie, wobec mojej postawy, wobec tego, jak się zachowuję i jaka jestem, (...) osób, które cenię, są wartościowe, inspirujące” – podkreśliła Smaszcz w rozmowie z Plotkiem.

Wypowiedź Smaszcz dotarła również do Joanny Kurskiej, która zdecydowała się udzielić komentarza serwisowi Plotek. Cała sytuacja pokazała, że medialne spory w świecie show-biznesu często przyciągają uwagę opinii publicznej i stają się przedmiotem dyskusji w mediach, nawet gdy dotyczą spraw prywatnych lub opinii o innych osobach.

Smaszcz w ten sposób konsekwentnie podkreśla swój wizerunek osoby odpornej na krytykę, selekcjonującej jedynie konstruktywne opinie pochodzące od osób, które są dla niej inspiracją. Jej strategia komunikacyjna pokazuje, że nawet w obliczu kontrowersji można zachować kontrolę nad własną narracją i wizerunkiem medialnym.

Kurska odpowiada Smaszcz

Joanna Kurska w rozmowie z Plotkiem postanowiła odnieść się do komentarzy dziennikarki, nie kryjąc emocji ani krytyki. W ostrych słowach oceniła zachowanie Smaszcz, sugerując, że jej działania motywowane są zazdrością o ślub byłego męża, Macieja Kurzajewskiego, z Katarzyną Cichopek. Kurska zarzuciła dziennikarce również propagowanie hejtu oraz korzystanie z medialnego szumu wokół uroczystości, by przyciągnąć uwagę i przypomnieć o własnej osobie.

– „Nie buduje niczego własnego, nie wnosi nic nowego. Istnieje wyłącznie dzięki podczepianiu się pod cudze historie” – podkreśliła Joanna Kurska.

Jej komentarz wskazuje na głębsze napięcia między osobami funkcjonującymi w medialnym świecie show-biznesu, w którym każdy gest, komentarz czy publiczna wypowiedź są natychmiast obserwowane i analizowane. W tym kontekście Kurska zwraca uwagę na sposób, w jaki Smaszcz, według niej, wykorzystuje cudze wydarzenia do własnej promocji, zamiast budować własną, niezależną narrację. Cała sytuacja ukazuje, jak skomplikowane bywają relacje w sferze publicznej, gdzie prywatne emocje często przenikają do mediów, tworząc spektakularne konflikty obserwowane przez opinię publiczną.

Komentarz Kurskiej może być również interpretowany jako sygnał o różnicy w podejściu do budowania wizerunku: podczas gdy jedna strona stara się podkreślać własną autentyczność i niezależność, druga — zdaniem Kurskiej — opiera się na kontrowersjach i cudzych wydarzeniach, by utrzymać zainteresowanie mediów. W rezultacie obserwatorzy polskiego show-biznesu stają się świadkami nie tylko osobistych sporów, lecz również strategicznych gier wizerunkowych w przestrzeni medialnej.

Joanna Kurska, fot. Instagram