Joanna Krupa i jej siostra były ofiarami hejtu w amerykańskiej szkole. "Bo Polka, bo blondyna..."

2 tygodni temu 10

Choć Joanna Krupa urodziła się w Warszawie, w wieku pięciu lat wyjechała z matką do Stanów Zjednoczonych, a w 1986 r. na świat przyszła Marta Krupa. Obie siostry dorastały i chodziły do szkół w Chicago, a następnie wraz z rodziną przeprowadziły się do Los Angeles. Joanna Krupa zrobiła karierę w polskim show-biznesie jako jurorka w programie "Top Model", natomiast Marta, choć nie jest tak znana, jak starsza siostra, również działa w modelingu oraz rozwija swoją karierę muzyczną. Celebrytka niedawno przeprowadziła się do Polski i od tego czasu często można ją zobaczyć na salonach w towarzystwie popularnej siostry.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Co działo się z Joanną i Martą Krupą w szkole?

Jakie były przyczyny hejtu, którego doświadczyły siostry Krupa?

Gdzie Joanna Krupa urodziła się?

Jakie zmiany w charakterze przeszła Marta Krupa w wyniku prześladowania?

Siostry Krupa o przemocy w dzieciństwie: w szkole każdy się śmiał

Ostatnio siostry Krupa udzieliły wywiadu dziennikowi "Super Express", w którym opowiedziały o swojej relacji i wróciły pamięcią do czasów dzieciństwa. Jak się okazało, okres dorastania Marty i Joanny wcale nie był jak z "amerykańskiego snu". Gwiazdy zmagały się z hejtem w szkole, a także były ofiarami przemocy i prześladowania. Jednym z powodów nienawiści ze strony amerykańskich dzieci miały być korzenie sióstr.

Bo Polka, bo blondyna... Rzucali we mnie jajkami, jak wracałam ze szkoły. Pamiętam, jak miałam wszystkie włosy sklejone. Tak się wstydziłam, że od razu poszłam do domu się umyć i dopiero później powiedziałam mamie. Nie było fajnie...

— wyjawiła Joanna Krupa.

Marta i Joanna Krupa (2025 r.)

Marta i Joanna Krupa (2025 r.)Piotr Andrzejczak / MW Media

Choć Marta urodziła się już w Stanach Zjednoczonych, jej również nie ominęły akty prześladowania ze strony rówieśników. Młodsza siostra wróciła wspomnieniami do sytuacji, w której żadne z zaproszonych dzieci nie pojawiło się na jej szóstych urodzinach.

"Od razu zaczęłam izolować się od ludzi, stałam się introwertyczką. Chodziłam do katolickiej szkoły, kiedyś przez pomyłkę wzięłam z szafki sweterek koleżanki, myślałam, że to mój. Ta dziewczynka powiedziała, że ukradłam jej sweterek, a nauczycielka darła się na mnie przy wszystkich. Mama tej dziewczynki też zaczęła na mnie krzyczeć. Były przy tym wszystkie dzieci, które pokazywały na mnie palcami i się ze mnie śmiały. Powiedziałam mamie, że ja już tego nie wytrzymam. Przeniosłam się do innej szkoły, ale tam było to samo. To zmieniło mój charakter jako dziecko — zamknęłam się w sobie, byłam skromna, taka szara myszka. W szkole każdy się ze mnie śmiał." — opowiedziała w rozmowie z Adrianem Nychnerewiczem Marta Krupa.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.

Przeczytaj źródło