Jego mamę i ojczyma znają w Polsce wszyscy. Ale ojciec to też nie byle kto

Nataniel Pągowski miał 7 lat, gdy jego rodzice się rozstali, a mama - aktorka Sylwia Juszczak - związała się z norweskim reżyserem Magnusem Arnesenem i zdecydowała się przeprowadzić do Oslo. On i jego młodszy brat wyjechali z Polski razem z nią.

Ojciec Nataniela, projektant i muzyk Tomasz Pągowski też założył nową rodzinę. Wyraził zgodę, aby była żona zabrała ich synów do Norwegii.

"Przekonałam go, że to dobre miejsce dla dzieci, żeby tutaj dorastały" - wspominała Sylwia w rozmowie z "Echem Dnia".

"Zamieszkaliśmy w super miejscu, nad samym fiordem, nad morzem, szkoła była tuż za płotem" - opowiadała.

Niestety, drugie małżeństwo aktorki okazało się pomyłką. Po rozwodzie z Arnesenem Sylwia wróciła z synami do Warszawy.

Nataniel Pągowski lada moment zostanie dyplomowanym aktorem

O tym, że zostanie aktorem, Nataniel Pągowski zdecydował na długo przed maturą. Postanowił zdawać do szkoły filmowej w Łodzi, którą jego mama ukończyła rok przed jego przyjściem na świat. Dostał się za pierwszym podejściem, a dziś jest już na ostatnim roku.

"Została ostatnia sesja, potem dyplomik i cyk" - napisał.

W czerwcu tego roku Nataniel zaprezentował na scenie łódzkiego Teatru Studyjnego monodram "Młody", do którego napisał scenariusz i który wyreżyserował razem z Maciejem Herzogiem. Spektakl zebrał znakomite recenzje, a młody aktor okrzyknięty został po premierze nadzieją polskiego teatru.

Miesiąc wcześniej 22-latek wystąpił w widowisku "Piosenki z repertuaru Stanisława Staszewskiego", który przygotował razem z koleżankami i kolegami ze swojego roku jako... egzamin z piosenki.

To, że ma dobry głos i jest utalentowanym wokalistą, Nataniel udowodnił ostatnio, publikując w mediach społecznościowych własną wersją wielkiego przeboju Kory i Maanamu "Kocham cię, kochanie moje".

---

Sylwia Juszczak i Mikołaj KrawczykAKPA

---

Nataniel Pągowski na małym ekranie zadebiutował u boku sławnej mamy

Nataniel Pągowski w ciągu ostatnich dwóch lat miał okazję zagrać kilka ciekawych ról. Na małym ekranie zadebiutował u boku mamy w jednym z odcinków "Komisarza Aleksa", zaraz potem wystąpił w krótkometrażowej fabule "Święty spokój" i dołączył do obsady "Profilerki".

Ostatnio mieliśmy okazję oglądać go w serialach "Drelich" i "Breslau" oraz w hicie Netflixa "Aniela", a także w drugiej "Furiozie".

Wszystko wskazuje na to, że Nataniel stoi u progu wielkiej kariery.

Z wizytówki młodego aktora, która pojawiła się ostatnio na stronie reprezentującej go agencji, dowiedzieć się możemy, że Nataniel ma 186 cm wzrostu, biegle włada językiem angielskim i nieźle radzi sobie z norweskim.

"Lubię grać w piłkę ręczną, boksować, śpiewać i pisać. Bardzo lubię kawę - kupować, parzyć i pić" - powiedział o sobie w krótkim filmiku.

Myślicie, że syn Sylwii Juszczak i pasierb Mikołaja Krawczyka będzie gwiazdą?

Źródła:

1. Wywiad z S. Juszczak, "Echo Dnia" (sierpień 2017)

2. Instagram i Facebook N. Pągowskiego.

3. Biogram N. Pągowskiego na stronie Agencji Aktorskiej "Malawski - The Talents".