Jarosław Kaczyński stawił się w prokuraturze. "Nie doszło do przestępstw"

Jarosław Kaczyński: Nie doszło do przestępstw

- [Przesłuchanie] to jest element operacji, która mam nadzieję będzie kiedyś rozliczona przez sądy, który zmierza do tego, by stworzyć pozory, że za naszych rządów doszło do jakichś przestępstw. Nie doszło do przestępstw, przestępstwa popełnia obecna władza i to są bardzo ciężkie przestępstwa - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami, wchodząc do siedziby prokuratury.  

Śledztwo ws. wyborów kopertowych

W Prokuraturze Okręgowej w Warszawie trwa śledztwo dotyczące organizacji wyborów korespondencyjnych w 2020 r. Do tej pory zarzuty przekroczenia uprawnień usłyszał premier Mateusz Morawiecki. Według prokuratury szef rządu miał podjąć działania mające na celu przeprowadzenie wyborów "pomimo braku właściwych kompetencji, wynikających z przepisów prawa oraz uzyskania negatywnych opinii prawnych".