Wyprawa Flotylli Sumud, tak bardzo będąc nastawiona na zrobienie szumu wokół działań Izraela, zgubiła przesłanie humanitarne. Samo łączenie, w jakikolwiek sposób, śmierci i grozy z dreszczykiem emocji towarzyszącym aresztowaniu było płytkie i egocentrycznie pomyślane.
Tak na jedno oko połowa propozycji serialowych zachęca do obejrzenia określeniami takimi, jak „thriller”, „thriller polityczny”, „przerażający”, „groza”, „katastrofa”, „katastrofa klimatyczna”, „dystopia”. A na drugie oko: „samobójstwo”, „przemoc”, „przemoc seksualna”, „zbrodnia” itd. Niewiele pomaga, że inne produkcje mają takie plusy, jak „udawana powaga”, „szyderstwo”, „kryzys rodzinny” (ciągle się dziwię, że nie ma jeszcze etykietki: „ludzie to wilki”). Czy nie mamy w życiu codziennym wystarczająco dużo udawanej powagi i prawdziwej grozy?
To wojna jest straszna. Flotylla Sumud zgubiła swoje przesłanie
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Jan Wróbel
Fot. Wojtek Górski
Zobacz
Popularne Zobacz również Najnowsze
Przejdź do strony głównej

4 tygodni temu
16




English (US) ·
Polish (PL) ·