Jak trafić na trufle warte majątek? Ekspert zdradza: tu szpadel nie pomoże

1 miesiąc temu 24

Data utworzenia: 4 października 2025, 7:00.

Polska jest prawdziwą kopalnią "czarnych diamentów", czyli trufli. I choć kojarzą się one głównie z Włochami czy Francją, nasz kraj też ma się czym pochwalić. Piotr Kwec, ekspert od tr ufli i właściciel firmy Jurajska Trufla udowadnia, że polskie trufle nie tylko dorównują tym zachodnim, ale często je przewyższają smakiem. A ich cena? Może zwalić z nóg — waha się od 1 do 2 tys. zł. Jednak nasz ekspert w rozmowie z "Faktem" ostrzega: ludzie myślą, że wejdą do lasu ze szpadlem i wyjdą jako milionerzy. To tak nie działa!

- W półtorej godziny znaleźliśmy 7 kg trufli — mówi "Faktowi" Piotr Kwec. Cena za kilogram tych grzybów wynosi od 1 do 2 tys. zł.
- W półtorej godziny znaleźliśmy 7 kg trufli — mówi "Faktowi" Piotr Kwec. Cena za kilogram tych grzybów wynosi od 1 do 2 tys. zł. Foto: - / 123RF

— Trufle były u nas od zawsze, ale za czasów PRL-u uznawano je za luksusowy towar, dostępny tylko dla wybranych. Zwykły człowiek nawet nie wiedział, że ma je pod nosem — mówi Piotr Kwec. Dopiero w latach 80. profesor Maria Ławrynowicz zaczęła naukowo badać te grzyby i przywracać je do łask.

Nawet dwa tysiące za kilogram grzybów

Kiedyś w półtorej godziny znaleźliśmy 7 kg trufli. Owszem, nie wszystkie były idealne — wiele owocników nie osiągało wymaganej wagi. Do restauracji trafiają tylko okazałe sztuki, minimum 20 gramów, zdrowe, bez uszkodzeń przez owady czy zgnilizny. Takie są wymagania — wspomina nasz ekspert.

Trufle zebrane przez pana Piotra Kweca.

- / Archiwum prywatne

Trufle zebrane przez pana Piotra Kweca.
Pies i jego znalezisko.

- / Archiwum prywatne

Pies i jego znalezisko.
Dorodny okaz trufli.

- / Archiwum prywatne

Dorodny okaz trufli.
W Polsce można znaleźć takie skarby.

- / Archiwum prywatne

W Polsce można znaleźć takie skarby.
Okazy trufli.

- / Archiwum prywatne

Okazy trufli.
Za kilogram dorodnych trufli można dostać nawet do 2 tys. zł.

- / Archiwum prywatne

Za kilogram dorodnych trufli można dostać nawet do 2 tys. zł.

Ale to nie wszystko, bo jakość trufli to nie tylko waga i wygląd. — Chcę powiedzieć jedno — nasze trufle wcale nie są gorsze. Ba, powiedziałbym, że mogą być nawet lepsze — mówi "Faktowi" ekspert.

Smakosze chwalą polską truflę

— Kiedyś robiliśmy test w jednej z restauracji w Częstochowie, gdzie mieszkam. Byli tam Włosi i pytali, skąd ta trufla, bo jest mega bardziej orzechowa niż włoska. Kucharz odpowiedział: stąd, z Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Oni byli niesamowicie zaskoczeni — dodaje.

— Moim zdaniem wynika to z warunków. We Włoszech temperatura jest bardzo wysoka, a u nas trufle dojrzewają spokojnie — jest chłodniej i wilgotniej w glebie, co daje im więcej czasu na rozwinięcie smaku. To właśnie różnica między nami a nimi. Plus jest taki, że smak jest intensywniejszy, minus — że mogą być trochę słabsze w innych aspektach — dodaje Kwec.

Za 100 g tego grzyba płacą majątek. Gdzie w Polsce rosną czarne diamenty?

Nie dla amatorów! "Bez psa nic tu nie zdziałasz"

Zbieranie trufli różni się od zbiórki zwykłych grzybów. — Ludzie myślą, że wejdą do lasu ze szpadlem i wyjdą jako milionerzy. To tak nie działa! — ostrzega Kwec. Aby znaleźć te skarby, potrzebny jest specjalnie wyszkolony pies. Jak mówi nasz ekspert, jego pupil, Ina, to prawdziwy mistrz w wyszukiwaniu trufli.

— Pierwsze trufle znalazłem jeszcze bez psa, ale kiedy Ina zaczęła działać, to już była inna liga. Pies wskazuje tylko dojrzałe owocniki, a to kluczowe, bo niedojrzała trufla nie smakuje tak, jak powinna — tłumaczy.

Szkolenie takiego psa to jednak czasochłonny proces. — Przy pierwszym psie zajęło mi to dwa lata, bo przecieraliśmy szlaki. Ale teraz wiem, na czym to polega. Kolega, który też zaczął swoją przygodę z truflami, wyszkolił swojego psa w pół roku — zdradza Kwec.

Nie kop purchawki, ale przekrój ją na pół. To może być pyszny obiad

Smak luksusu: najlepsze na maśle i oliwie

Co zrobić z takim skarbem? Trufle najlepiej smakują w prostych daniach. — Masełko, oliwa, makaron — to jest to! Trufla nie lubi skomplikowanych przepisów, bo intensywny smak i aromat mogą zostać przykryte. Najlepiej stawiać na klasykę — podpowiada "Faktowi" ekspert.

Czy trufle to jego sposób na życie? — Nie, to moja pasja. Chociaż dodatkowy zarobek zawsze się przyda. To, co mnie motywuje, to miłość do natury i dreszczyk emocji, gdy pies znajdzie kolejną truflę — mówi Piotr Kwec.

Trufle w Polsce to nie mit. "Tak, w Polsce da się je znaleźć" — mówi ekspertka

Przeczytaj źródło