Jacek Wszoła: Piotr Nurowski był człowiekiem wyjątkowym

20 czerwca Piotr Nurowski skończyłby 80 lat. Byłego prezesa PKOl, który zginął w katastrofie smoleńskiej, wspomina Jacek Wszoła.

- Był on dla mnie z pewnością wyjątkowym człowiekiem. Moja kariera trwała dość długo, ale jej najbardziej owocny trzon przypadał na okres prezesowania Piotra. Zaczęło się od piątego miejsca na mistrzostwach Europy seniorów, gdy byłem dzieciakiem, 17-latkiem - powiedział dla Polsatu Sport mistrz i wicemistrz olimpijski w skoku wzwyż.

- Z perspektywy czasu muszę przyznać, że nieobecność Piotr wokół nas, wokół reprezentacji Polski, w różnym stopniu różnie się kończyła dla niektórych. Dla mnie to była dyskwalifikacja na mistrzostwach Europy w Atenach, odsunięcie od startu przez następcę Piotra - dodał.

Wszoła zwrócił uwagę na to, że nie zawsze było kolorowo. Nurowski potrafił jednak wybrnąć z sytuacji.

- Wybitny człowiek, opiekuńczy, przecierający moją drogę sportową. Był takim prezesem, jakiego chciałbym widzieć we wszystkich związkach sportowych teraz. Teraz też są trudne czasy. Wtedy były trudne. Ograniczenia paszportowe, wyjazdowe, brak pieniędzy, skromna baza. Piotr robił wszystko, żeby naprostować to na nasze dobro - wyjaśnił.

Już w niedzielę 15 czerwca odbędzie się XI Bieg Konstanciński imienia Piotra Nurowskiego.

- Życzę wszystkim uczestnikom, biegaczom, obserwatorom, organizatorom wszystkiego, co najlepsze i by pamięć o Piotrze skupiała się nie tylko wokół tego biegu, ale i na innych płaszczyznach - rzekł Wszoła.

W niedzielę 15 czerwca w Konstancinie od będzie się 11. edycja Biegu Konstancińskiego imienia Piotra Nurowskiego. Biegacze wystartują na dystansie 10 kilometrów, zaś dla dzieci przewidziano krótsze dystanse. Początek biegu zaplanowano na godzinę 10:00. 

Przejdź na Polsatsport.pl