Izrael trzęsie regionem Zatoki Perskiej. "Niekontrolowany, lekkomyślny i destabilizujący"

5 godziny temu 2
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
TYLKO U NAS

2025-06-26 20:44

publikacja
2025-06-26 20:44

W obliczu irańskiego zagrożenia nuklearnego Izrael postrzegany był jako filar bezpieczeństwa regionu, ale po ataku na Iran państwa Zatoki Perskiej coraz częściej uważają ten kraj za najbardziej destabilizującą siłę na Bliskim Wschodzie - pisze w czwartek brytyjski "Telegraph".

Izrael trzęsie regionem Zatoki Perskiej. "Niekontrolowany, lekkomyślny i destabilizujący"
Izrael trzęsie regionem Zatoki Perskiej. "Niekontrolowany, lekkomyślny i destabilizujący"
fot. Amr Abdallah Dalsh / /  Reuters / Forum

Konflikt z Teheranem jeden z arabskich dyplomatów określił jako „niewybaczalnie lekkomyślny”.

Premier Izraela "Benjamin Netanjahu sprawia wrażenie, jakby nic go nie powstrzymywało w Strefie Gazy, Libanie, Syrii, a teraz także w Iranie" — powiedział jeden z urzędników, zastrzegając anonimowość.

Rosnące obawy o destabilizującą rolę Izraela zagrażają spuściźnie tzw. Porozumień Abrahamowych, na mocy których Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn, Maroko i Sudan znormalizowały stosunki z Izraelem w latach 2020 i 2021. Państwa Zatoki Perskiej przystąpiły do tych porozumień po części, by stworzyć zjednoczony front przeciwko Iranowi.

Brytyjski dziennik ocenia, że Izrael może paradoksalnie zostać uznany za główne źródło niestabilności w regionie, wypierając w tej roli Iran. Państwa Zatoki Perskiej coraz częściej szukają rozwiązania dyplomatycznego w relacjach z Teheranem, a wybujałe ambicje militarne Izraela wzbudzają wśród nich niepokój.

"Izrael jest w stanie zaatakować każdy kraj. Co powstrzymałoby ich przed zaatakowaniem Kataru (gdzie mieści się biuro polityczne Hamasu - PAP) albo katarskich interesów, na przykład na złożach gazu dzielonych z Iranem?" - zapytał Mohammed Baharoon, dyrektor instytutu badawczego B’huth z Dubaju.

Zdaniem komentatorów Izrael dysponuje obecnie niekontrolowaną siłą w regionie, co stanowi zagrożenie dla porządku globalnego.

"Kiedyś mówiłem Izraelczykom, że chcemy być partnerami w pokoju, ale oni chcieli być partnerami tylko w kwestiach bezpieczeństwa. Teraz nie są partnerami nawet w tym zakresie i stanowią zagrożenie dla stabilności" — powiedział "Telegraph" jeden z rozmówców.

W ciągu kilku godzin od pierwszych izraelskich ataków na Iran ministerstwo spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej potępiło „rażącą izraelską agresję przeciwko bratniej Islamskiej Republice Iranu”. Z kolei minister spraw zagranicznych Omanu Badr Albusaidi określił atak jako „nielegalny” i „nieuzasadniony”.

Niektórzy urzędnicy z krajów Zatoki Perskiej przyznali jednak prywatnie, że Izrael osłabił już sieć finansowanych przez Iran bojówek w regionie i atakując skutecznie potencjał irańskiego programu nuklearnego, zrealizował najlepszy możliwy scenariusz.

"Izrael sprząta dla nas okolicę. Musimy być mu za to trochę wdzięczni" - ocenił jeden z urzędników.

W przeszłości państwa Zatoki wzywały Waszyngton i nieoficjalnie także Izrael do przeprowadzenia prewencyjnych ataków na Iran, jednak dziś kalkulacja strategiczna uległa zmianie, o czym pisał również "Washington Post" w poniedziałek.

Zjednoczone Emiraty Arabskie nie protestowały w 2023 r., gdy przywrócone zostały stosunki dyplomatyczne między Rijadem a Teheranem. Saudyjczycy są z kolei przeciwni atakowi militarnemu na Iran i nie popierają również zmiany reżimu w tym kraju.

Wielu urzędników z Zatoki obwinia Izrael za wciągnięcie USA do wojny, obawiając się, że może to sprowokować Iran do odwetu wymierzonego w amerykańskie bazy wojskowe, infrastrukturę energetyczną lub cele cywilne w regionie, tak jak w przypadku poniedziałkowego ataku rakietowego Iranu na amerykańską bazę Al Udeid w Katarze.

Jak podkreślił "Wall Street Journal" w sobotę, mimo wspólnej obawy przed Iranem, kraje Zatoki Perskiej obawiają się wciągnięcia w konflikt na wielką skalę, zniszczeń i następstw ekonomicznych, przypominających traumę z czasów wojny w Iraku.(PAP)

baj/ kar/

Załóż firmę z kontem mBiznes i kartą firmową Mastercard - zgarnij nawet 2056 zł premii

Załóż firmę z kontem mBiznes i kartą firmową Mastercard - zgarnij nawet 2056 zł premii

Powiązane: Izrael

Polecane

Najnowsze

Popularne

Przeczytaj źródło