Kibice piłki nożnej w Izraelu mogą odetchnąć. Wszystko wskazuje na to, że UEFA nie wykluczy tamtejszej reprezentacji i drużyn klubowych z rozgrywek międzynarodowych. Przynajmniej na razie, bo miejscowe media podkreślają, że "bitwa została wygrana, ale wojna trwa".
UEFA stosuje podwójne standardy
Piłkarska reprezentacja Rosji i drużyny klubowe z tego kraju tuż po wybuchu wojny w Ukrainie zostały wykluczone z rozgrywek orgaznizowanych przez FIFA i UEFA. Podobnej kary nie zastosowano wobec Izraela, który dopuszcza się ludobójstwa na Palestyńczykach w Strefie Gazy. Takie są wyniki śledztwa opublikowanego przez ONZ. Premier tego kraju, Benjamin Netanjahu został oskarżony przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze o zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości. To jednak nadal pozostaje bez reakcji władz światowego i europejskiego futbolu. FIFA ani UEFA nie wykluczyły państwa agresora, tak jak miało to miejsce w przypadku Rosji, kiedy napadła na Ukrainę.
UEFA przymyka oczy na działania Izraela w Strefie Gazy
Mimo, że w ostatnim czasie wiele europejskich federacji coraz głośniej zaczęło się domagać od UEFA kary dla Izraela, to UEFA pozostaje głucha i ślepa. Z informacji przekazanych przez serwis "Israel Hayom" wynika, że w najbliższym czasie to się nie zmieni.
Katar i Norwegia mocno nalegały, by podczas specjalnego zebrania Komitetu Wykonawczego UEFA pojawił się temat wykluczenia Izraela z rozgrywek międzynarodowych. Tak się jednak nie stało.
Dyplomaci i politycy pomogli izraelskiej piłce
Izraelscy dyplomaci przy wsparciu amerykańskich polityków i wielu wpływowych ludzi oraz instytucji międzynarodowych skutecznie zamietli sprawę pod dywan - triumfuje na swoich łamach "Israel Hayom".
Izraelski serwis przestrzega jednak przed zbyt wczesnym świętowaniem. Wygraliśmy bitwę, ale wojna trwa i nadal będą się pojawiać próby wyeliminowania Izraela z piłkarskich rozgrywek - podkreślono w artykule.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Dalszy ciąg materiału pod wideo