Izrael dalej zabija cywilów w Strefie Gazy. W nocy zginęło co najmniej 25 osób

Izrael zabija cywilów w Strefie Gazy. W nocy zginęło co najmniej 25 osób

Palestyńskie służby medyczne poinformowały, że w wyniku nocnego ostrzału, który przeprowadził Izrael, w Strefie Gazy, zginęło co najmniej 25 osób. Kilkadziesiąt osób zostało rannych. Ofiary były w pobliżu centrum dystrybucji żywności, sąsiadującym z żydowskim osiedlem Netzarim - poinformował Reuters. Punkt prowadzi Fundacja Humanitarna Gazy. To inicjatywa wspierana przez USA i Izrael. Armia izraelska stwierdziła, że "jej siły oddały w nocy strzały ostrzegawcze w kierunku grupy podejrzanych, ponieważ stanowili oni zagrożenie dla żołnierzy w rejonie korytarza Netzarim". "Dzieje się tak pomimo ostrzeżeń, że obszar ten jest aktywną strefą walk. Siły Obronne Izraela (IDF) są świadome doniesień o osobach rannych. Analizują szczegóły" - podał Izrael. 

Atak w Rafah

Później w środę urzędnicy ds. zdrowia w szpitalu Nasser w Khan Younis w południowej Strefie Gazy poinformowali, że co najmniej 14 osób zostało zabitych przez izraelski ostrzał. W tym przypadku do ataku doszło również w pobliżu punktu z pomocą humanitarną, tym razem w Rafah. Fundacja Humanitarna Gazy podała, że "będzie kontynuować misję dostarczania krytycznej pomocy mieszkańcom Gazy". Reuters cytuje jej oświadczenie, z którego wynika, że "rozwiązaniem jest większa pomoc, która stworzy większą pewność wśród ludności" . Kierowane przez Hamas ministerstwo zdrowia w Gazie wyliczyło, że od czasu funkcjonowania tych punktów z pomocą humanitarną [pod koniec maja - red.] Izrael zabił 163 Palestyńczyków i ranił ponad 1000 osób, które próbowały zdobyć paczki z żywnością.

Izrael o "znaczącym postępie"

W tym tygodniu premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że nastąpił "znaczący postęp" w wysiłkach na rzecz uwolnienia pozostałych zakładników ze Strefy Gazy. Dodał, że jest "zbyt wcześnie", aby wzbudzić nadzieje na osiągnięcie porozumienia z Hamasem. Tymczasem agencja, powołując się na dwa źródła zbliżone do organizacji, wskazała, że o żadnym przełomie w negocjacjach nie ma na razie mowy.