IPN odkrył masowe mogiły koło Bydgoszczy. "Spalone ciała kilkuset zamordowanych przez Niemców"

1 tydzień temu 17
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

2025-06-23 17:21

publikacja
2025-06-23 17:21

W czasie badań prowadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej w Borównie koło Bydgoszczy, odnaleziono i ekshumowano szczątki osób zamordowanych przez Niemców w 1939 r. i odkryto miejsce, w którym w 1944 r. ukryto spalone ciała kilkuset zamordowanych.

IPN odkrył masowe mogiły koło Bydgoszczy. "Spalone ciała kilkuset zamordowanych przez Niemców"
IPN odkrył masowe mogiły koło Bydgoszczy. "Spalone ciała kilkuset zamordowanych przez Niemców"
/ IPN

O dotychczasowych ustaleniach śledztwa Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku i prowadzonych w jego ramach badań archeologicznych, poinformowano w poniedziałek na konferencji prasowej w Borównie.

🟥 15 czerwca 2025 r. zakończyły się czynności procesowe prowadzone w Borównie pod Bydgoszczą przez Oddziałową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku. Z ich ustaleń wynika, że w październiku 1939 r. na tym terenie doszło do masowych mordów ludności… pic.twitter.com/n4NeUvCH7U

— Instytut Pamięci Narodowej (@ipngovpl) June 23, 2025

Śledztwo jest prowadzone w związku z masowymi mordami ludności cywilnej, w tym pacjentów szpitala psychiatrycznego w Świeciu, do których doszło w pobliżu jeziora Borówno w październiku 1939 r. Pola okalające jezioro od południa latem 1939 r. zostały przecięte linią umocnień polowych - okopami, ale nie były tutaj prowadzone działania obronne. Jednak transzeje posłużyły niemieckim formacjom w październiku 1939 r. do przeprowadzenia nad nimi masowych zbrodni.

Prace miały na celu odnalezienie nieznanych i nieoznaczonych grobów związanych z masowymi zbrodniami oraz udokumentowania śladów tuszowania zbrodni w ramach tzw. Akcji 1005 - ekshumacji, mającej zniszczyć dowody niemieckich zbrodni. Z dokumentacji archiwalnej wynika, w czerwcu 1944 r. na jezioro przybyły specjalne niemieckie jednostki, które wydobyły część zwłok zamordowanych i spaliły w pobliżu lasku z zachodniej strony jeziora.

Po wojnie zlokalizowano miejsce palenia zwłok oraz okop, z którego wydobyto zwłoki i dwie odnogi okupu, które nie zostały zniszczone przez Niemców. W 1945 r. udało się z nich ekshumować zwłoki 102 osób.

"Tutaj na jesieni 1939 r. dochodziło do masowej eksterminacji ludności polskiej. Tu w umocnieniach polowych dokonywano morderstw na Polakach. Te osoby podchodziły do okopów strzeleckich i były zabijane strzałem w potylicę. W jaki sposób osoby zginęły, wskazują obrażenia postrzałowe - otwory wlotowe z tyłu czaszki w okolicach potylicy i otwory wylotowe z przodu czaszki. Obrażenia wskazują też, że te osoby były dobijane. Były to przede wszystkim osoby młode, mężczyźni w wieku 30-35 lat" - powiedział naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku prokurator Tomasz Jankowski.

Prokurator podkreślił, że w czasie prac odnaleziono miejsce zakopania prochów kilkuset osób, które zostały przez Niemców zamordowane jesienią 1939 r., a następnie w 1944 r. wydobyte i spalone. Zaznaczył, że to miejsce wymaga jeszcze zbadania w przyszłości.

Prace archeologiczne, które zakończono 15 czerwca, były prowadzono pod kierunkiem dr. Dawida Kobiałki z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Łódzkiego., a poprzedziły je roczne przygotowania.

Zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr hab. Karol Polejowski podkreślił, że "misją IPN jest odkrycie wszystkich miejsc, w których Niemcy dokonali zbrodni, przeprowadzenie badań ekshumacyjnych, wydobycie szczątków i podjęcie próby ich identyfikacji".

"Sprawcy tych zbrodni, najczęściej pozostają anonimowi, bardzo często uniknęli oni kary. Naszym obowiązkiem jest też przywracać pamięć o tych zbrodniarzach, wskazywać konkretne osoby, które odpowiadały za ludobójstwo na narodzie polskim. W tym znaczeniu rachunek krzywd nie został zamknięty" - mówił wiceszef IPN.

Dyrektor Oddziału IPN w Gdańsku Marek Szymaniak zaznaczył, że IPN prowadzi śledztwa i współprowadzi badania archeologiczne po to, żeby przywrócić z imienia i nazwiska pamięć o tych, którzy ginęli w czasie drugiej wojny światowej, mordowani przez Niemców w bestialski sposób.

W związku z prowadzonym śledztwem Oddział IPN w Gdańsku wystosował apel z prośbą o zgłaszanie się wszystkich osób, których krewni stracili życie rąk funkcjonariuszy i współpracowników III Rzeszy na terenie Świecia, Borówna i okolic. W apelu zaznaczono, że chodzi o zebranie relacji o ofiarach zbrodni niemieckich i materiału genetycznego do badań identyfikacyjnych.(PAP)

rau/ aszw/

Skuteczne planowanie i realizacja projektów. Kurs dla przedsiębiorców.

Skuteczne planowanie i realizacja projektów. Kurs dla przedsiębiorców.

Powiązane: II wojna światowa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Przeczytaj źródło