Data utworzenia: 3 października 2025, 12:48.
Zaskrońce szturmują Opolszczyznę! Te niegroźne, lecz budzące respekt gady pojawiają się już nie tylko w lasach czy na wsiach, ale także między blokami w samym Opolu. Mieszkańcy Jemielnicy, Dąbrowy, Turawy czy Zaodrza alarmują, że w tym roku węży jest więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Czy to plaga i czy jest się czego bać?
Węże widywane są teraz niemal wszędzie — od ogródków działkowych po ścieżki spacerowe, place zabaw, okolice bloków mieszkalnych i domów. Mieszkańcy całego regionu opowiadają o niecodziennych spotkaniach. Całą sprawę przybliża portal nto.pl.
Kiedyś węży w Opolu prawie nie było. Teraz są wszędzie
— Kiedyś widywałem jednego węża na rok, a teraz w zeszłym tygodniu naliczyłem aż cztery. Ludzie się boją, bo nie wiedzą, czy to żmija, czy coś innego — mówi jeden z mężczyzn w rozmowie z portalem.
Kolejna osoba dodaje:
— Moje dziecko wyszło wyrzucić śmieci i tuż obok kosza zobaczyło węża długiego na półtora metra. Syn wbiegł do domu z krzykiem! Ludzie od razu panikują, że to żmija, a ja sama nie wiem, jak je odróżnić — mówi dziennikarzom przejęta kobieta.
O skomentowanie sytuacji portal nto.pl poprosił prof. Krystynę Słodczyk, biolożkę i ekolożkę z Politechniki Opolskiej.
— To, co ludzie nazywają "plagą", jest w rzeczywistości naturalnym zjawiskiem. Zaskrońce są bardziej widoczne, bo przy ciepłej pogodzie chętnie wygrzewają się na słońcu. Spotyka się je na kompostach czy przy śmietnikach, bo tam jest ciepło i wilgotno. To zwierzę pożyteczne, bo ogranicza populację nornic i myszy, które niszczą korzenie roślin. Na działkach jego obecność bywa wręcz błogosławieństwem — tłumaczy ekspertka.
Niepotrzebna panika wynika często z mylenia zaskrońca ze żmiją zygzakowatą, jedynym jadowitym wężem występującym w Polsce. Oto, jak je rozpoznać:
- Zaskroniec: ma charakterystyczne żółte plamy za głową, brak zębów jadowych, preferuje wilgotne tereny, jest smuklejszy od żmii.
- Żmija zygzakowata: ma wyraźny zygzak na grzbiecie i grubsze ciało.
Eksperci radzą, by przede wszystkim zachować spokój. Nie należy próbować łapać ani przeganiać węża — wystarczy spokojnie się odsunąć i pozwolić mu odejść. Jeśli węże pojawiają się na działce, warto usunąć miejsca, w których mogłyby się chować, np. sterty liści czy desek.
Strażnicy miejscy i strażacy na Opolszczyźnie mają coraz więcej zgłoszeń związanych z wężami, choć większość z nich dotyczy zupełnie niegroźnych zaskrońców.
/1
123RF, Przemysław Gryń / newspix.pl
Plaga zaskrońców w Opolu. Mieszkańcy są zaniepokojeni. Zdjęcie ilustracyjne.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

1 miesiąc temu
17







English (US) ·
Polish (PL) ·