Inspektorzy ITD uderzyli nocą na A1 i A2. Pojazdy uziemiono i posypały się mandaty

2 dni temu 5
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego w Łodzi ujawnili aż 11 poważnych naruszeń podczas nocnych kontroli na drogach województwa łódzkiego. Przekroczenie masy całkowitej, przewozy bez wymaganych zezwoleń oraz nieprawidłowości w pilotowaniu transportów to najczęściej rejestrowane przypadki. Ale nie tylko.

Przeczytaj także: Od tego weekendu działają zakazy jazdy. Dotyczą tysięcy kierowców. Mamy listę. Pewnie cię na niej nie ma

Inspektorzy ITD tym razem działali w nocy

W trakcie akcji, prowadzonej na terenie województwa, inspektorzy stwierdzili aż siedem przypadków naruszeń przepisów dotyczących parametrów normatywności pojazdów. Głównym problemem było nadmierne przeładowanie. Rekordowe masy całkowite, przewyższające dopuszczalne limity o 15, 17, 19 i nawet 22 tony, odnotowano przy przewozach betonowych zbiorników. Kolejnym naruszeniem był przejazd dźwigu samojezdnego bez wymaganego zezwolenia i pilotażu. Nieprawidłowości w zabezpieczeniu transportu ujawniono także podczas przewozu wojskowego transportera. Inspektorzy dopatrzyli się również przekroczenia normatywnej długości pojazdów przewożących przęsło suwnicy.

Inspektorzy ITD uderzyli nocą w województwie łódzkim

Inspektorzy ITD uderzyli nocą w województwie łódzkimGITD

Kontrole na autostradach A1 i A2. Tu też posypały się mandaty

Akcja objęła również odcinki autostrad A1 i A2. W tym miejscu funkcjonariusze stwierdzili cztery przypadki przekroczenia dopuszczalnej masy całkowitej pojazdów. Przewóz betonowych zbiorników z masą wykraczającą o 14 i 18 ton ponad normy ponowił się również na tych trasach. Z kolei transport drewna wykazał przekroczenia norm o cztery i 14 ton.

Działania inspektorów doprowadziły do ukarania kierowców mandatami oraz wstrzymania dalszej jazdy przeciążonych pojazdów. Zanim mogły kontynuować trasę, musiały zostać doprowadzone do zgodności z przepisami albo odholowane na parking strzeżony.

Kontrole łódzkiej ITD nie zakończyły się jedynie na mandatach dla kierowców. Wobec firm transportowych, które odpowiadały za organizację przejazdów, wszczęto postępowania administracyjne, mające na celu wyciągnięcie konsekwencji wobec przewoźników nieprzestrzegających norm.

Przeczytaj źródło