– Jan Paweł II wręcz uciekał z kurii watykańskiej, nie rozumiał jej, nie radził sobie, zostawiał ją innym. A tam rzeczywiście jako swoich zastępców miał prawdziwych rottweilerów – mówi Mirosław Wlekły, autor książki "Nie nasz papież. Pontyfikat Jana Pawła II na świecie".