IMGW zmienia prognozy. Grudzień zaskoczy Polskę - nikt się nie spodziewał takiej zimy

4 dni temu 20

Grudzień zaczął się łagodnie, niemal wiosennie, ale prognozy pogody wyraźnie się zmieniają. Amerykański model GFS kilka dni temu sugerował, że nad Polskę wrócą intensywne opady śniegu. W niektórych odsłonach tego modelu biały puch miał przykryć ponad połowę kraju. Trzeba jednak pamiętać, że GFS często zmienia swoje wyliczenia i nie każdy taki scenariusz się potwierdza, dlatego coraz częściej pada pytanie czy zimowe uderzenie naprawdę nadejdzie i czy utrzyma się aż do świąt. Oto najnowsze prognozy (9.12.2025).

W grudniu 2025 się wyraźne ocieplenie

Od końcówki listopada w Polsce utrzymuje się wyraźne ocieplenie. W pierwszych dniach grudnia termometry wskazują kilka stopni powyżej zera, a od 8 grudnia miejscami może być nawet 12 stopni. To zupełne przeciwieństwo pogody sprzed kilkunastu dni, kiedy niemal cały kraj znalazł się pod grubą warstwą śniegu.

Mimo tego wytchnienia zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Modele pogodowe coraz odważniej pokazują, że kolejny śnieżny epizod jest możliwy i to w już niedługo.

Polecamy: Kalendarz księgowego 2026

Model amerykański wskazywał daty powrotu zimy

Według prognoz modelu GFS sprzed kilku dni możliwość powrotu śnieżyc miała wypaść między 11 a 15 grudnia. W tym czasie w rejon naszego kraju miał wkroczyć aktywny niż, który najpierw miał ściągnąć bardzo ciepłe powietrze z deszczem i silnym wiatrem, a następnie zostać wypchnięty przez masy zimniejszego powietrza spływające z północy. To właśnie wtedy miał pojawić się śnieg.

Niestety, aktualnie zarówno amerykański, jak też europejski model pogodowy nie wskazują na powrót mroźnej i śnieżnej zimy co najmniej do początku stycznia 2026. Zgodnie z ostatnimi informacjami min. temperatury będą wynosić przeważnie do 1-5 stopni, a nawet do 5-10 stopni (15 stopni w najcieplejsze dni).

Czy mamy szanse na białe święta Bożego Narodzenia 2025?

Ochłodzić ma się między świętami a sylwestrem, ale temperatury nie spadną znacząco. Aby spadł śnieg nad Polskę musiałby się dostać mroźny front północny. Jednak takie scenariusze są ostatnio dementowane. IMGW podkreśla, że długoterminowe prognozy należy traktować z ostrożnością. Dopiero około 10 grudnia synoptycy będą mogli dokładniej ocenić, czy świąteczny weekend ma szansę być biały, czy raczej wilgotny.

Pewne jest jedno. Do około 10 grudnia zima do Polski nie wróci. Będzie ciepło, miejscami powyżej 10 stopni, chwilami słonecznie, ale też deszczowo i wietrznie.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj źródło