Ich śmierć wstrząsnęła polskim show-biznesem. Tych gwiazd nie ma już wśród nas

Ryszard Sibilski zmarł 17 stycznia 2025 r. Wraz z Ewą Bem przez 40 lat tworzyli zgrany duet. Mężczyzna był producentem — pracował przy największych formatach telewizyjnych. O swojej ukochanej zawsze wypowiadał się tylko w superlatywach. "Była pierwszą ważną kobietą, dla której chciałem zmienić swoje życie" — mówił w jednym z wywiadów.

Jadwiga Jankowska-Cieślak zmarła 15 kwietnia, miała 74 lata. Laureatka wielu prestiżowych nagród oraz historycznej Złotej Palmy w Cannes za rolę w węgierskim filmie "Inne spojrzenie" z 1982 r. zapisała się na zawsze w historii polskiej kultury. Zasłynęła rolą lesbijki w "Innym spojrzeniu", gdzie zagrała u boku Grażyny Szapołowskiej. Zostałą nagrodzona m.in. Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", Orłem za kreację w filmie "Rysa" Michała Rosy oraz na festiwalu Boska Komedia za rolę w spektaklu "Wyjeżdżamy" Krzysztofa Warlikowskiego.

Informacja o śmierci popularnego didżeja pojawiła się 7 maja. Ciało Michała Orzechowskiego, bo tak naprawdę się nazywał, zostało znalezione w samochodzie zaparkowanym nad jeziorem w Skępem (woj. kujawsko-pomorskie). Miał 44 lata.

Sonia Szklanowska dała się poznać szerszej publiczności, jako uczestniczka drugiej edycji "Hotelu Paradise". Dziewczyna spełniała się też jako piosenkarka i influencerka. 18 maja stacja TVN poinformowała o jej śmierci. Po programie Sonia otwarcie mówiła o swoich problemach psychicznych i walce z depresją. Ukojenie znajdowała w muzyce. Uczestniczka programu zmarła w swoim domu rodzinnym w Świeciu.

Ewa Dałkowska zmarła 8 czerwca 2025 r., mając 78 lat. Była jedną z najbardziej wyrazistych postaci polskiego teatru i filmu, przez dekady związaną z warszawskim Teatrem Powszechnym, a później z Teatrem Nowym. Ceniono ją nie tylko za nieprzeciętny talent aktorski, ale też za odwagę i zaangażowanie społeczne – zarówno w czasach PRL, jak i później. Aktorka zagrała m.in. w takich produkcjach jak: "Noce i dnie", "Korczak", "Komedia małżeńska", "Skazany na bluesa", "Panny i wdowy" czy "Przedwiośnie".

28 czerwca w wieku 77 lat zmarła Tomira Kowalik – ceniona aktorka filmowa, teatralna i telewizyjna. Informację o jej śmierci przekazał portal filmpolski.pl. Artystka miała na swoim koncie występy w takich produkcjach jak "Stawka większa niż życie", "Supernova", "Dom nad rozlewiskiem" czy "1670".

Conrado Yanez odszedł 6 lipca. Zdobył popularność w pierwszej edycji programu "Must be the music" emitowanego w Polsacie. To wtedy, jako Filipińczyk mieszkający w Polsce, zyskał serca zarówno jurorów, jak i widzów, docierając do samego finału, gdzie przegrał jedynie z grupą Enej. Już wtedy Kora wyraziła swoją miłość do niego, która trwała aż do dziesiątej edycji programu, kiedy to 55-letni wokalista ponownie wziął udział w show — wtedy wygrał.

Bas Tajpan zmarł 16 lipca. Był prekursorem polskiej muzyki reggae. Był też dobrze znany w środowisku hop-hopowym. Smutne informacje przekazał prezydent Dąbrowy Górniczej, w której urodził się Bas Tajpan. Do końca swoich dni był bardzo związany z rodzinnym miastem. Walczył z chorobą nowotworową.

Joanna Kołaczkowska zmarła w wieku 59 lat, pozostawiając ogromną pustkę w sercach bliskich oraz w środowisku kabaretowo-rozrywkowym. Ceniona artystka zmagała się z nowotworem mózgu, a jej fani do samego końca wierzyli w jej wyzdrowienie. Odeszła w nocy z 16 na 17 lipca. Na pogrzebie aktorki poruszające przemówienia wygłosili m.in. Szymon Majewski, Edyta Bartosiewicz czy Dariusz Kamys.

Krzesisława Dubielówna odeszła niespodziewanie 4 sierpnia. Informację potwierdził Teatr Polski we Wrocławiu, w którym Dubielówna od lat występowała: "Żegnamy nie tylko znakomitą aktorkę, ale również wyjątkowego człowieka". Na swoim koncie ma ponad sto ról teatralnych. W 2024 r. została odznaczona Srebrną Odznaką Honorową Wrocławia.

Zygmunt Babiak, aktor Opolskiego Teatru Lalki i Aktora zmarł 8 sierpnia. O śmierci artysty poinformowała na swoim profilu społecznościowym opolska placówka. "Zyga, Będzie nam Ciebie strasznie brakowało…" — czytaliśmy. Oprócz pracy na scenie teatralnej Zygmunt Babiak regularnie pojawiał się w epizodycznych rolach w popularnych polskich serialach. Widzowie mogli go kojarzyć z takich produkcji jak "Ojciec Mateusz", "Plebania", "Licencja na wychowanie", "Świat według Kiepskich", "Na Wspólnej" czy "Kryminalni".

Piotr Nowakowski zmarł 2 września. Ostatni raz aktor zagrał w serialu TVP "Zaraz wracam". Wcześniej można było go zobaczyć m.in. w "Klanie", "Na dobre i na złe" czy filmie "Pitbull". W sieci pożegnała go żona i kolega po fachu Marcin Kwaśny. "Nie mam słów, żeby opisać tę stratę" — czytamy we wpisie pogrążonej w żałobie żony.

Informacje o śmierci żony Ryszarda Rynkowskiego pojawiły się w czwartek 18 września. Kobieta została odnaleziona w mieszkaniu w Brodnicy. Jak podały źródła, na miejscu zdarzenia nie znaleziono żadnych dowodów wskazujących na udział osób trzecich, a zgon mógł nastąpić z przyczyn naturalnych.

Jacek Wójcik, znany widzom jako "Dżejk", był jedną z najbardziej wyrazistych postaci programu "Królowe życia". Jego poczucie humoru, naturalność i dystans do siebie zjednały sympatię tysięcy widzów. Choć popularność zdobył dzięki telewizji, to jego życie zawodowe toczyło się z dala od show-biznesu. Celebryta zmarł 1 października.

Andrzej Mrożewski, aktor teatralny i filmowy, zmarł 17 października w wieku 85 lat po długiej chorobie. Informację o jego śmierci przekazali siostrzeniec Michał Popłoński oraz zięć John Fenz. Wystąpił m.in. w filmach "Sól ziemi czarnej", "Noce i dnie", gdzie wcielił się w postać Tadeusza Krępskiego, "Trędowatej", a także w serialach takich jak "Życie na gorąco", "Tajemnica Enigmy", "Blisko, coraz bliżej", "Pogranicze w ogniu", "Klan", "Samo życie" oraz "Vinci". Ostatnią produkcją, w której wziął udział, był serial "Belle époque" z 2017 r.

Grzegorz Okrasa zmarł 19 października. Aktor znany z serialu "Złotopolscy" zmarł w wieku 74 lat. Informację o jego odejściu przekazała rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych.