Prezydent USA oświadczył, że nie chce, by do Stanów Zjednoczonych przyjeżdżali imigranci z Somalii, ponieważ - zdaniem Donalda Trumpa - ich kraj śmierdzi, a sami Somalijczycy nic nie wnoszą. To bezpośrednie nawiązanie do doniesień o masowych wyłudzeniach publicznych pieniędzy przez somalijskich imigrantów w Minnesocie.