"Hotel Paradise" dobiegł końca. Kto wygrał 11. edycję?

Na ten moment fani "Hotelu Paradise" czekali naprawdę bardzo długo. W 34. odcinku wyemitowanym 28 października emocje sięgnęły zenitu. Przed finałem na uczestników czekała Uber Pandora, w której udział wzięli także ci, którzy z programem już się pożegnali. Tym razem to oni zadawali pytania finałowym parom, czyli: Kubie i Agacie, Milanowi i Magdzie oraz Julii i Michałowi. Po emocjonujących rozmowach przyszła pora na głosowanie. Tuż przed wielkim finałem z programem musieli pożegnać się Julia i Michał. Ostateczna walka rozgrywała się więc między Milanem i Magdą a Kubą i Agatą. Kto wyszedł z niej zwycięsko? 

"Hotel Paradise". Kto został zwycięzcą 11. edycji? 

Po Pandorze przyszedł czas na kolejną eliminację. Julia stanęła za Kubą i Agatą. - Mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi tego za złe - zwróciła się do Milana i Magdy. Tą samą drogą poszedł Karol. Oliwia z kolei podeszła do Milana i Magdy. Swój głos na tę parę postanowił oddać także Michał. Stanęła za nimi również Natalia. Z kolei Alex i Kuba poszli na stronę Kuby i Agaty. Bez zawahania podeszła do nich także Wiktoria. Ola początkowo zrobiła to samo, ale chwilę później zmieniła zdanie i poszła na stronę Milana i Magdy. Mikołaj poszedł w drugą stronę, podobnie zresztą jak Stanisław, który przechylił szalę zwycięstwa na stronę Kuby i Agaty.  

Nim zakochani weszli na Ścieżkę Lojalności, musieli obejrzeć wideo przygotowane przez produkcję, które pokazywało ich rozmowy z poszczególnymi uczestnikami. - Zanim staniecie na ścieżce lojalności. Każdy z was stanie z prawdą w oczy - powiedziała Edyta Zaj?c. Agata oglądała Kubę, który miał sporo wątpliwości co do relacji, a Kuba Agatę, która szalała z innymi uczestnikami. Po obejrzeniu materiałów para nie miała możliwości, by porozmawiać. Mimo wszystko przeszli całą ścieżkę i równocześnie zbili kule. - Chcę z tobą być, tego jestem pewny - wyznał Kuba. Tym razem wygrała miłość. 

Artykuł w trakcie aktualizowania...