Autorzy "Stanu Wyjątkowego" nie mają wątpliwości co do decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w sprawie wyborów. – Ona nie dopuści do ponownego liczenia wszystkich głosów – mówi Kamil Dziubka z Onetu. – Wiemy, że tego nie zrobi – wtóruje mu Andrzej Stankiewicz.
– To by trwało pewnie 2-3 dni, ale dałoby się to zrobić – mówi Dziubka o ponownym przeliczeniu wszystkich głosów. – To nie jest zbyt skomplikowana czynność, bo przecież karty są gromadzone i w końcu zostaną zniszczone, ale jeszcze jakiś czas będą dostępne – mówił dziennikarz Onetu.