Hiszpanie nie kryją zdumienia. Oto reakcja na decyzję Flicka ws. Szczęsnego

9 godziny temu 4

FC Barcelona we wtorkowy wieczór 16 grudnia zmierzy się z trzecioligową CD Guadalajarą w ramach 1/16 finału Pucharu Króla. W kadrze meczowej zabrakło Roberta Lewandowskiego, zaś na ławce rezerwowych zasiądzie Wojciech Szczęsny. Hiszpańskie media nie kryją zdziwienia decyzją Hansiego Flicka, który postawił między słupkami na Marca-Andre ter Stegena. "Wszystkie drogi prowadziły do Wojtka" - czytamy w "Sporcie".

Wojciech Szczęsny / Hansi Flick REUTERS/Daniele Mascolo / zrzut ekranu z https://www.youtube.com/watch?v=nPkF084e9B0

Jeszcze kilka godzin temu hiszpańskie radio "RAC1" informowało, że Hansi Flick podjął decyzję o postawieniu na Wojciecha Szczęsnego w bramce FC Barcelony w meczu przeciwko trzecioligowej CD Guadalajarze. Ponadto Hiszpanie byli przekonani o tym, że Marc-Andre ter Stegen został już skreślony w zespole z Katalonii.

Zobacz wideo Totalna degrengolada w Legii

Nic bardziej mylnego - niemiecki szkoleniowiec zaskoczył wszystkich i między słupkami obejrzymy właśnie Ter Stegena, który wraca do bramki "Barcy" po kilku miesiącach. Ostatni raz Niemiec zagrał w klubowych barwach 18 maja w meczu ligowym z Villarreal.

Zobacz też: Media: Godziny do meczu Barcelony, a tu zwrot ws. Szczęsnego. Flick zdecydował

Byli pewni gry Szczęsnego. "Wszystkie drogi prowadziły do Wojtka"

33-latek nie wygrał rywalizacji z Joanem Garcią, a gdy Hiszpan był kontuzjowany, ter Stegen okupował ławkę rezerwowych, obserwując z niej Wojciecha Szczęsnego. To wszystko kazało myśleć, że to właśnie Polak jest bliżej gry w meczu przeciwko niżej notowanemu rywalowi.

Jak pisze hiszpański "Sport", "wszystkie drogi prowadziły do Wojtka". Dodatkowo dziennikarze podkreślają, że Flick sugerował, że Szczęsny jest bardzo ważnym zawodnikiem i można było spodziewać się, że jest "numerem dwa" w bramce Barcelony.

"Jedenastka wystawiona na mecz z Guadalajarą mówi, że to ter Stegen jest 'dwójką'. Musimy jednak pamiętać, że nie grał od czterech miesięcy, więc Flick stawia na bramkarza bez rytmu meczowego - czytamy. A sprawa może też mieć drugie dno. "Możliwe, że Barcelona chce, żeby ter Stegen się pokazał przed okienkiem transferowym" - dodaje "Sport". Niemiec może odejść, by ogrywać się przed mundialem.

Relację na żywo z meczu Guadalajary z Barceloną będzie można śledzić na Sport.pl. Mecz zaplanowano na 21:00, jednak już wiadomo, że nie rozpocznie się o czasie. Według najnowszych informacji piłkarze zaczną grę o 21:30.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło