Emma Raducanu to kolejna gwiazda światowego tenisa, która ostatnio wypowiedziała się na palący temat związany z napiętym kalendarzem WTA. Brytyjka o rumuńsko-chińskich korzeniach nie uważa jednak, jakoby miało to stanowić problem dla zawodniczek. W zamian sugeruje, aby przestać marudzić, bo zniechęca to młodzież do tego sportu.