Grzybobranie może skończyć się surowym mandatem. Lepiej o tym wiedzieć

2 miesięcy temu 37

Sezon na grzyby trwa w najlepsze. Co warto wiedzieć, zanim wybierzemy się do lasu? Nieznajomość prawa nie będzie usprawiedliwieniem, a grzybobranie może skończyć się otrzymaniem mandatu.

Wrzesień 2025 roku jest w opinii grzybiarzy bardzo obfity. W lasach znajduje się dużo grzybów – szczególnie na terenie Małopolski (m.in. w Puszczy Dulowskiej czy Niepołomickiej), na Dolnym Śląsku (Bory Dolnośląskie, okolice Gór Szybowcowej), w Wielkopolsce (w tym na terenie Puszczy Noteckiej, w lasach wokół Nowego Tomyśla czy Powidza), na Śląsku (w Beskidzie Żywieckim, Lasach Rudzkich itd.), a także na Pomorzu, Kaszubach, na terenie Warmii i Mazur (m.in. w Giżycku, Mrągowie), jak również na Podkarpaciu (lasy wokół Głogowa Małopolskiego, Arłamowa itp.).

W lasach mieszanych lub iglastych (sosnowych), na terenie województwa podlaskiego, mazowieckiego czy opolskiego znajdziemy masę borowików szlachetnych (potocznie zwanych prawdziwkami). Jeśli chodzi o podgrzybki, jest ich szczególnie dużo w lasach iglastych obrośniętych mchem. Kurki spotkamy w lasach sosnowych i świerkowych (w Sudetach czy na terenie Karkonoszy). Na łonie przyrody nie brakuje też maślaków – by je znaleźć, zapuścić trzeba się w głąb lasów liściastych (najlepiej dębowych) na terenie Puszczy Białowieskiej czy Kampinoskiego Parku Narodowego.

Grzybów jest od groma – nic tylko wziąć koszyk i ruszyć między drzewa. Pamiętając jednak o obowiązującym prawie.

Każdy grzybiarz powinien o tym wiedzieć. Nieznajomość prawa grozi mandatem w wysokości 500 PLN

Jak przypomina serwis biznes.interia.pl, za wjazd do lasu grozi kara w postaci 20-500 złotych. Wjeżdżać do takich miejsc można wyłącznie poprzez drogi do tego przeznaczone – chodzi o takie, które są odpowiednio oznakowane, a ruch na nich jest dopuszczony.

W lesie nie można też śmiecić. Za pozostawianie ich w takim miejscu (a także za porzucenie odpadów, padliny czy innych nieczystości) grozi kara grzywny lub nagany.

I w tym przypadku można otrzymać mandat w wysokości pół tysiąca zł.

Czytaj też:
To jeden z najbezpieczniejszych grzybów w Polsce. Zawiera silną truciznę
Czytaj też:
Przez lata wisiał w Muzeum Narodowym. Na jaw wyszła zaskakująca prawda

Źródło: biznes.interia.pl

Przeczytaj źródło