Grzegorz Braun zwrócił się do ministra koordynatora służb specjalnych Tomasza Siemoniaka z prośbą o "pilne sprawdzenie i zapewnienie należytej ochrony kontrwywiadowczej". O sprawie poinformował wiceprzewodniczący Konfederacji Korony Polskiej Włodzimierz Skalik.
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
Braun chce ochrony kontrwywiadowczej
Grzegorz Braun w piśmie datowanym na czwartek 6 listopada zwrócił się do ministra koordynatora służb specjalnych Tomasza Siemoniaka z prośbą o "pilne sprawdzenie i zapewnienie należytej ochrony kontrwywiadowczej" jego pracy jako posła do Parlamentu Europejskiego. Jak podkreślił "nie po raz pierwszy" kieruje takie wezwanie do odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa organów i służb. W ocenie europosła jego decyzja jest motywowana "kolejnymi falami medialnych dezinformacji i insynuacji", które - jego zdaniem - "mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa oraz służb Rzeczypospolitej Polskiej". Jak przekazał, nagonka na jego osobę pojawiła się po przyznanym mu wyróżnieniu przez Białoruską Międzynarodową Fundację im. Emila Czeczki.
"Nie ma nic do ukrycia"
"Cel wydaje się prosty do zdiagnozowania: delegitymizacja rosnącej siły opozycyjnej i defamacja jej lidera, poprzez kwestionowanie mojej wyłącznej lojalności wobec własnego państwa i narodu polskiego, a także relatywizowanie mojego pryncypialnego stosunku (nie jeden raz publicznie wyrażanego) do przysiąg i innych reguł służby wojskowej i państwowej" - czytamy w piśmie. Dokument udostępnił poseł Włodzimierz Skalik w mediach społecznościowych.
"Kto ma czyste sumienie, ten się służb nie boi. Gdy inni uciekają przed odpowiedzialnością, Grzegorz Braun sam żąda kontroli kontrwywiadowczej. Bo nie ma nic do ukrycia - chce, by Polacy poznali prawdę i zobaczyli, kto naprawdę gra przeciwko Polsce. Odwaga, prawda i przejrzystość!" - twierdzi Włodzimierz Skalik w innym wpisie na portalu X.
Zobacz wideo Gdzie PO-PiS się bije, tam Konfa korzysta. Sroczyński komentuje
Braun nagrodzony przez białoruską organizację
Na początku tego tygodnia portal OKO.press poinformował, że Braun został nagrodzony przez białoruską organizację współpracującą z reżimem Aleksandra Łukaszenki. Jak informował serwis Międzynarodowa Fundacja im. Emila Czeczki przyznała "Nagrody Pokoju i Praw Człowieka", którą zazwyczaj otrzymują osoby sympatyzujące z Putinem i Łukaszenką. W tym roku jednym z laureatów został polski europoseł Grzegorz Braun. Fundacja im. Emila Czeczki to propagandowa organizacja, współpracująca z reżimowymi władzami białoruskimi i sympatyzująca z Kremlem. Czeczko był polskim żołnierzem, który zdezerterował na Białoruś. Po ucieczce odegrał epizodyczną rolę propagandową w medialnym uwiarygadnianiu oceny kryzysu migracyjnego na polsko-białoruskiej granicy z perspektywy władz Łukaszenki. W marcu 2022 roku Czeczko został znaleziony martwy w swoim miejscu zamieszkania w Mińsku.








English (US) ·
Polish (PL) ·