Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Tylko w poniedzia?ek PSP odnotowa?a 5098 zg?osze? zwi?zanych z usuwaniem skutk?w burz. Nawa?nice, kt?re w poniedzia?ek przesz?y przez Polsk?, zostawi?y po sobie zalane ulice, po?amane drzewa i przerwy w dostawie pr?du.

PSP: Ponad 5 tys. zgłoszeń dotyczących burz
W poniedziałek (23 czerwca) Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alert ostrzegający przed burzami i silnym wiatrem. Otrzymali go mieszkańcy wszystkich województw. Przechodzący przez Polskę front burzowy spowodował, że strażacy interweniowali ponad 5 tysięcy razy. "23 czerwca strażacy odnotowali 5098 zgłoszeń związanych z silnym wiatrem i podtopieniami. Główne działania: usuwanie drzew, zabezpieczanie budynków, pomoc poszkodowanym" - poinformowała PSP w komunikacie. Najwięcej interwencji dotyczyło województw: śląskiego (773), zachodniopomorskiego (520), wielkopolskiego (508), kujawsko-pomorskiego (439) i opolskiego (420).
Skutki burzy w woj. zachodniopomorskim
Do kilku groźnych zdarzeń doszło w województwie zachodniopomorskim. Na drodze pomiędzy Ustroniem Morskim a Kołobrzegiem powalone drzewo uderzyło 40-latkę jadącą na rowerze. Kobieta doznała lekkich obrażeń. Z kolei w Wałczu konar spadł na zaparkowany samochód, w którym przebywała czteroosobowa rodzina. Do podobnego zdarzenia doszło w okolicach Rychowa (powiat białogardzki), gdzie drzewo spadło na jadące auto. Podróżowały nim dwie osoby w wieku 51 lat, ale żadnej z nich nic się nie stało.
Zobacz wideo Sonda: Czy pogoda psuje nam nastrój?
Sytuacja w innych województwach
W Sosnowcu drzewo spadło na samochód prowadzony przez 33-letnią kobietę. - Miała ogromne szczęście. Wyszła z auta o własnych siłach, bez obrażeń - poinformowało Rejonowe Pogotowie Ratunkowe w Sosnowcu cytowane przez "Dziennik Zachodni". Z kolei w Częstochowie silny wiatr powalił drzewo, które uderzyło w zaparkowane auto. Problemy miało także lotnisko w Pyrzowicach, gdzie uruchomiono procedurę "burza na lotnisku". Wiązało się to ze wstrzymaniem obsługi naziemnej, czyli m.in. tankowania samolotów czy załadunku bagaży. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło też w województwie świętokrzyskim. W miejscowości Samborzec drzewo spadło na jadący samochód, powodując obrażenia u kierowcy. Z kolei w Kamiennej Górze na Dolnym Śląsku uszkodzony został dach oraz ściana boczna budynku. Strażacy interweniowali także w Jaworze i okolicach. W pobliskiej miejscowości silny wiatr zerwał dach z domu. Niespokojnie było również w okolicach Namysłowa. W jednej z pobliskich miejscowości doszło do uszkodzenia budynku remizy OSP. Odnotowano lokalne podtopienia. Nawałnice doprowadziły do przerw w dostawie prądu. Według danych RCB problem ten dotknął około 90 tysięcy odbiorców - najwięcej w województwie lubuskim.