Grecja wysyła okręty w pobliże Libii. Tak chce chronić się przed falami migrantów

5 godziny temu 2
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
TYLKO U NAS

2025-06-28 16:00

publikacja
2025-06-28 16:00

Grecja postanowiła wysłać trzy okręty wojenne na wody u wybrzeży Libii, aby przed sezonem turystycznym powstrzymać napływ tysięcy migrantów na Kretę i Gawdos. W ciągu jednej doby od czwartku do piątku na te dwie greckie wyspy przybyło z północnych wybrzeży Afryki ponad 730 migrantów, głównie z Egiptu i Bangladeszu.

Grecja wysyła okręty w pobliże Libii. Tak chce chronić się przed falami migrantów
Grecja wysyła okręty w pobliże Libii. Tak chce chronić się przed falami migrantów
fot. 4.murat / / Shutterstock

Od stycznia do początku czerwca ponad 57 tys. migrantów dotarło do Europy drogą morską - wynika z informacji przekazanych przez Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR). Głównie to mieszkańcy Egiptu i Bangladeszu, którzy stali się wiodącą narodowością opuszczającą wybrzeże Libii i udającą się do Włoch, a obecnie przede wszystkim do Grecji, gdzie tylko na Kretę przybyło ich od początku roku ponad 5 tys., w porównaniu do 1821 przybyszów w tym samym okresie 2024 r., co oznacza wzrost o 179 proc., o czym poinformował w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis.

Dotychczas do Grecji przez Morze Egejskie, płynęli głównie uchodźcy z Bliskiego Wschodu opuszczający tureckie wybrzeża. Jednak od początku roku coraz popularniejszy wśród północnoafrykańskich gangów przemycających migrantów stał się szlak, mający początek we wschodniej części podzielonej Libii. Z położonego w zachodniej Libii Trypolisu blisko było do południowych brzegów Włoch i Malty, a ze wschodnich portów w Tobruku i Darnie najbliżej jest na Kretę i Gawdos.

Oprócz Egipcjan i Banglijczyków do Europy tym nowym szlakiem zmierzają Erytrejczycy, Sudańczycy oraz mieszkańcy Jemenu i Pakistanu. Wykorzystanie wschodnio-libijskiego szlaku jest reakcją przemytników na ściślejszą kontrolę, jaką siły europejskie objęły tradycyjne szlaki prowadzące z zachodniej Libii.

Ten przepływ migracyjny „rośnie z roku na rok” — ostrzegła przed tygodniem Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM). Premier Grecji zareagował, prosząc ministra obrony, „aby zapewnił, że okręty greckiej marynarki wojennej zostaną rozmieszczone u wód terytorialnych Libii, aby prewencyjnie wysłać wiadomość, że handlarze nie będą dowodzić tymi, którzy wjeżdżają do naszego kraju”.

W tle prób powstrzymania migrantów tli się poważny spór dyplomatyczny między Atenami a Trypolisem i Bengazi, który rozgorzał, gdy Grecja ogłosiła swoje plany eksploracji węglowodorów na południe od Krety. Administracje obu części Libii po raz pierwszy zareagowały zgodnie i oskarżyły Ateny o naruszenie libijskiej strefy wód terytorialnych i wezwały Grecję do zawieszenia ogłoszonego w maju przetargu na poszukiwanie ropy naftowej i gazu na spornych wodach.(PAP)

tebe/ mal/

Jak nie teraz to kiedy twoje dziecko zgarnie 200 zł na własne konto?

Jak nie teraz to kiedy twoje dziecko zgarnie 200 zł na własne konto?

Powiązane: Unia zmaga się z napływem imigrantów

Polecane

Najnowsze

Popularne

Przeczytaj źródło