Grand California w Norwegii. Kamperem Volkswagena po kraju trolli, fiordów i życia w stylu slow

3 tygodni temu 20
  • Volkswagen Grand California to kamper produkowany w Polsce, dostępny w dwóch wersjach: 600 i 680
  • Grand California 600 jest krótsza, ale umożliwia nocleg dla czterech osób i można ją prowadzić, mając prawo jazdy kat. B
  • Kamper Volkswagena oferuje funkcjonalne wnętrze z kuchnią, łazienką i przestrzenią mieszkalną
  • Grand California 600 to dobry wybór dla rodzin, choć niektóre rozwiązania w przypadku wymagających użytkowników mogą okazać się niewystarczające
  • Samochód został użyczony przez importera, a po teście zwrócony
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Zwiedzanie Norwegii kamperem, to dla wielu osób najlepszy sposób na eksplorowanie tego skandynawskiego kraju. Fantastyczna infrastruktura dla użytkowników kamperów, dobrej jakości drogi, a przede wszystkim piękne widoki i możliwość nocowania w niemal dowolnym miejscu zachęcają do odwiedzania tego kraju właśnie kamperem. Po niemal dwóch tygodniach podróży Volkswagenem Grand Californią mogę już dość dużo powiedzieć zarówno o samym kamperze, jak i o podróżowaniu kamperem po kraju, gdzie latem dzień prawie nigdy się nie kończy.

Nie ukrywam, że dla mnie i mojej rodziny wyjazd kamperem był pierwszą tego typu przygodą w życiu. Brak doświadczenie dawał o sobie znać od czasu do czasu, ale na szczęście Grand California okazała się na tyle dopracowaną i wszechstronną konstrukcją, że z wszelkimi problemami można było sobie szybko poradzić. Nie zmienia to jednak faktu, że wyruszając kamperem w dalszą podróż, warto być przygotowanym na wszelkie ewentualności, w tym wszelkiego rodzaju problemy z systemami i instalacjami pokładowymi, które czasami są efektem braku doświadczenia i wiedzy o kamperze, a czasami, zwyczajnie, usterkami technicznymi.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jakie są wymiary Grand California 600?

Ile osób może nocować w Grand California 600?

Jakie są główne zalety Grand California 600 dla rodzin?

Jakie są różnice między Grand California 600 a 680?

Którą Grand Californię wybrać — krótszą czy dłuższą?

Zacznijmy od tego, że Volkswagen Grand California jest pod wieloma względami ciekawym modelem. Samochód powstaje wyłącznie w polskich zakładach niemieckiego koncernu, zlokalizowanych we Wrześni niedaleko Poznania. To kamper w pełnym tego słowa znaczeniu. Zbudowany na bazie dostawczego Craftera, dostępny jest w dwóch wersjach. Grand California 600 ma 5,98 m długości i 2,97 - 3,09 m wysokości, a jej rozstaw osi to 3,64 m. Jest też jeszcze Grand California 680, znacznie dłuższa (6,83 m) i z większym rozstawem osi (4,49 m), ale za to nieznacznie niższa (2,83 - 2,96 m). Istotną różnicą jest także masa.

Volkswagen Grand California 600

Volkswagen Grand California 600Mariusz Kamiński / Auto Świat

Różnice wynikające z długości mają większy wpływ, niż mogłoby się wydawać. Mniejsza Grand California, z napędem na przednią oś, ma dopuszczalną masę całkowitą (dmc) 3,5 t. Dzięki temu do prowadzenia tego kampera wystarcza prawo jazdy kat. B. Poza tym nie musimy płacić za przejazd odcinkami, na których z opłat zwolnione są pojazdy o dmc do 3,5 t, mniej zapłacimy również wszędzie tam, gdzie takie zwolnienie nie obowiązuje. Nie bez znaczenia pozostaje także to, że krótsza Grand California ma niecałe sześć m długości, a to oznacza tańsze podróże, np. promami.

Dlaczego Grand California 600 to dobry wybór dla rodziny?

Paradoksalnie krótsza Grand California ma jeszcze więcej zalet. W przypadku rodzin kluczowa jest możliwość przenocowania czwórki pasażerów (Grand California 680 ma tylko jedno łóżko dla dwóch osób). Kolejną zaletą jest możliwość dojazdu w miejsca, gdzie dłuższą Grand Californią nie dalibyśmy rady wjechać. Przekonaliśmy się o tym gdy dojeżdżaliśmy na jedno z zaplanowanych miejsc, gdzie zamierzaliśmy nocować.

Volkswagen Grand California 600

Volkswagen Grand California 600Mariusz Kamiński / Auto Świat

Pomimo słusznych rozmiarów Grand California 600 idealnie sprawdza się głównie w przypadku rodzin z jednym lub dwójką dzieci, najlepiej niezbyt wysokimch i postawnych. To dlatego, że tylna kanapa jest stosunkowo wąska i na dodatek ma zbyt pionowo ustawione oparcie, bo bezpośrednio za nim znajduje się już ścianka aneksu łazienkowego. Większe osoby mogą narzekać na brak komfortu. Cóż trzeba się z tym liczyć, kiedy kamper ma zapewnić dostęp do wszystkich niezbędnych wygód. W naszym przypadku problemu nie było, bo podróżowało jedno dziecko.

Braku przestronności i wygody nie odczujemy na przednich fotelach. Tu miejsca jest pod dostatkiem, zakres ustawień foteli jest więcej niż wystarczający, ogromną zaletą jest również duża liczba pojemnych schowków i kieszeni. To pomaga utrzymać porządek w kabinie, co jest szczególnie istotne w trakcie kilkunastodniowej podróży. Nie zmienia to faktu, że Grand California zachowuje duże pokrewieństwo z dostawczym Crafterem, co widać m.in. po tworzywach sztucznych użytych we kabinie kierowcy.

Czy w Grand Californii 600 da się mieszkać?

Dużo lepiej wygląda to, gdy przejdziemy do części mieszkalnej Grand Californii, tylko uwaga na głowę, bo wstając z przednich foteli, łatwo uderzyć w umieszczone powyżej górne łóżko. W tylnej części projektanci zastosowali przyjemne dla oka tworzywa, które bardziej przypominają wykończenie mebli kuchennych. Tuż obok tylnej kanapy jest nieco schowków, te znajdziemy również w górnej części kampera. Nie brakuje również lampek, które po włączeniu tworzą przyjemny nastrój.

Volkswagen Grand California 600

Volkswagen Grand California 600Mariusz Kamiński / Auto Świat

Przydatnym rozwiązaniem są też żaluzje, dzięki którym możemy zapewnić sobie niezbędną dozę prywatności. Funkcjonalność Grand Californii zwiększają też fotele piknikowe i stolik, które złożone mieszczą się w specjalnych kieszeniach w tylnych drzwiach, rozwijana markiza nad odsuwanymi bocznymi drzwiami, a nawet zewnętrzny prysznic.

Dość dużo miejsca wygospodarowano w aneksie kuchennym. Ten składa się z dwupalnikowej kuchenki gazowej, obok której umieszczono niewielki zlewozmywak. Jego największą wadą jest kran, który ma mocno ograniczoną możliwość odchylania, przez co czasami trudno umyć niektóre naczynia. Jest też całkiem duża lodówka z zamrażalnikiem i dość kilka pojemnych szuflad, co pozwala zabrać produkty do pozwalające przygotować śniadania, obiady i kolacje. Dzięki temu, wybierając się za granicę, możemy ograniczyć koszt zakupu żywności. Dzisiaj nie ma to już aż tak wielkiego znaczenia, bo jak przekonaliśmy się, ceny w Polsce wzrosły tak bardzo, że dzisiaj ceny w Norwegii już tak nie szokują, jak jeszcze kilka lat temu.

Jak duża jest łazienka w Volkswagenie Grand Californii?

Całkiem wygodny okazuje się także aneks łazienkowy. Ten wydaje się nieco mały, ale praktyka pokazuje, że bez zbędnego gimnastykowania się można z niego korzystać, jak z typowej łazienki, tyle że mikroskopijnej. Jest rozkładana umywalka, jest toaleta, a kran może pełnić również rolę prysznica. Wbudowane okno dachowe ogranicza konieczność korzystania z oświetlenia, a zbiornik na świeżą wodę o pojemności 100 l okazuje się wystarczająco duży, żeby o higienę mogła zadbać cała rodzina.

Volkswagen Grand California 600

Volkswagen Grand California 600Mariusz Kamiński / Auto Świat

Luksus codziennych kąpieli to w dużej mierze zasługa doskonale rozwiniętej w Norwegii infrastruktury dla kamperów. Na wielu stacjach benzynowych i parkingach, nie tylko tych przydrożnych, znajdziemy punkty zrzutu wody szarej i czarnej (z kasety toaletowej) i uzupełnimy zapas świeżej wody — zazwyczaj wszystko bezpłatnie. Nieco większy problem pojawia się wtedy, gdy musimy podłączyć się do źródła zasilania. Dostęp do prądu możliwy jest niemal wyłącznie na kempingach i w miejscach przygotowanych z myślą o kamperach.

Grand California 600 z dwoma łóżkami i miejscem do spania dla czterech osób

O ile łazienka nie grzeszy przestronnością, na co oczywiście nie pozwala ograniczona powierzchnia Grand Californii 600, o tyle dość dużo miejsca jest na łóżkach. To górne ma wymiary 160-190 x 122 cm, ale z racji umieszczenia pod dachem, nadaje się głównie dla dzieci. Świadczy o tym również specjalna siatka zabezpieczająca, która ogranicza możliwość przypadkowego zsunięcia się któregoś z maluchów. W przypadku dzieci atrakcyjność górnego łóżka zwiększa konieczność wspinania się na nie po rozkładanej drabince.

Volkswagen Grand California 600

Volkswagen Grand California 600Mariusz Kamiński / Auto Świat

Niewątpliwym plusem Grand Californii 600 jest łatwość rozkładania górnego łóżka. Dzięki temu w ciągu dnia możemy zapewnić sobie nieco więcej przestrzeni i jednocześnie szybko przekształcić kampera w sypialnię. Jedynym ograniczeniem jest to, że wejście na górne łóżko wymaga rozłożenia specjalnej drabinki, a ta blokuje przejście pomiędzy przednią i tylną częścią kampera, w tym również możliwość skorzystania z łazienki, o ile ktoś siedzi jeszcze w "jadalni". Nie ma natomiast problemu z dostępem do łazienki z obu łóżek.

Tym drugim łóżkiem jest dolne, które znajdziemy w tylnej części kampera. Jest ono częściowo składane — podnosząc środkową sekcję, zyskujemy łatwiejszy dostęp do umieszczonych poniżej szafek oraz "garażu". Po jej opuszczeniu powstaje płaska powierzchnia o wymiarach 193 x 136 cm. Trzeba jednak pamiętać, że śpi się w poprzek kampera, co przy długości nieco ponad 190 cm może ograniczać komfort snu wyższym osobom.

Jak zamienić Grand Californię 600 w jadalnię?

Takich niby-pułapek, które warto mieć na uwadze, jest w Grand Californii 600 nieco więcej. Na szczęście z ogromną większością z nich już po kilku dniach można się oswoić, a po kilku kolejnych nawet nie zwracać na nie uwagi. Jedną z takich niby-pułapek jest przekształcanie Grand Californii w jadalnię. Chcąc rozłożyć blat, który będzie pełnił rolę stołu, warto zacząć od obrócenia przednich foteli tyłem do kierunku jazdy. Jednak żeby to zrobić, trzeba... otworzyć drzwi, bo inaczej nie zdołamy foteli obrócić. W przypadku siedzenia kierowcy może okazać się, że będziemy musieli jeszcze wsunąć kierownicę, ewentualnie przesunąć fotel.

Volkswagen Grand California 600

Volkswagen Grand California 600Mariusz Kamiński / Auto Świat

Taka zabawa niezbędna jest również przy zasłanianiu przedniej szyby specjalną zasłoną - tu konieczne jest m.in. opuszczenie daszków przeciwsłonecznych, których nie opuścimy przy fotelach obróconych tyłem do kierunku jazdy, bo daszki opierają się o zagłówki. Ponownie, rozwiązaniem jest przesunięcie foteli.

Grand California 600. Co z przestrzenią na ubrania i inne rzeczy?

Trudno nie wspomnieć także o braku przestronnych szafek, w których można umieścić ubrania. Co prawda w Grand Californii 600 jest dość dużo schowków, ale te w górnej części kabiny są niezbyt głębokie, a te w dolnej części nijak mają się do tradycyjnych szafek na ubrania. Wyjściem jest przechowywanie odzieży w walizkach lub torbach, które możemy umieścić w tylnej części kampera.

Volkswagen Grand California 600

Volkswagen Grand California 600Mariusz Kamiński / Auto Świat

Wierzchnią odzież, np. kurtki, możemy natomiast zawiesić na wieszakach — w kabinie wygospodarowano nieco miejsca na drążek. W razie potrzeby w roli szafy możemy nawet wykorzystać rozkładane górne łóżko. To, po złożeniu idealnie nadaje się do przechowywania, np. kołder, poduszek.

Skoro mowa o szafkach, nie można pominąć również tych na dole. Jedna z nich została specjalnie przystosowana do przechowywania butli z gazem. Miejsca jest wystarczająco dużo, aby umieścić tam dwie 11-kilogramowe butle. Szafka na butle gazowe ma specjalny otwór wentylacyjny, aby w razie rozszczelnienia gaz ulatniał się poza kabinę kampera. Zabezpieczeń jest więcej, o czym warto pamiętać, gdy po odkręceniu zaworów w dwupalnikowej kuchence okazuje się, że gaz nie dopływa.

Jak jeździ Volkswagen Grand California 600?

Chociaż w kamperze właściwości jezdne schodzą na dalszy plan, warto wspomnieć również o tym aspekcie Grand Californii. Zawieszenie zapewnia komfort podczas jazdy, ale podczas pokonywania krótkich, poprzecznych nierówności, nie da zapomnieć się, że Grand California to tak naprawdę zmodyfikowany Crafter. Pomimo wysokiego nadwozia, nawet w trakcie szybszej jazdy kamper Volkswagena okazuje się dość odporny na boczny wiatr, o czym przekonaliśmy się, gdy jechaliśmy mostem pomiędzy Szwecją i Danią.

Volkswagen Grand California 600

Volkswagen Grand California 600Mariusz Kamiński / Auto Świat

Dwulitrowy diesel o mocy 177 KM jest wystarczający, chociaż nie ma co liczyć na emocjonujące doznania. Ale to dobrze, bo przy tak dużym aucie i tak trzeba mieć na uwadze, że zużycie paliwa będzie utrzymywało się na dość wysokim poziomie. Podczas jazdy autostradą z prędkością między 100 a 120 km na godz. zużycie paliwa wynosi ok. 10 l na 100 km. Co ciekawe, nieznacznie szybsza jazda niewiele zmienia w tej kwestii. Zużycie paliwa zauważalnie zmniejszyło się, gdy pokonywaliśmy kolejne kilometry w Norwegii. Nie powinno to dziwić, bo tu dopuszczalna prędkość na drogach pozamiejskich wynosi 80 km na godz.

Volkswagen Grand California 600 - moim zdaniem

Grand California 600 to bez wątpienia sensowna propozycja, w szczególności dla osób, które nie zamierzają podróżować kamperem przez długie tygodnie. Za tym modelem przemawia sprawdzona technika Volkswagena i fakt, że dostajemy gotowy produkt, a szereg ograniczeń zastosowanych w tym aucie można w dużej mierze usprawiedliwić.

Przy mimo wszystko relatywnie niedużej powierzchni auta projektantom udało się stworzyć w pełni funkcjonalny samochód mieszkalny, którym w nawet kilkutygodniową podróż wybierze się cała rodzina. Mając już taki samochód, śmiało można wszystko tak zaplanować, aby odpowiednio rozmieścić wszystkie rzeczy, które zamierzamy zabrać ze sobą na wyjazd.

Nie zmienia to faktu, że dla bardziej wymagających osób kamper Volkswagena może być zbyt daleki od ideału. Jednym będzie przeszkadzało łóżko ułożone w poprzek auta, innym rozplanowanie wnętrza, jeszcze innym brak przestrzeni na zabierane w podróż rzeczy. Warto jednak pamiętać, że spełniając swoje życzenia, trzeba będzie wydać znacznie więcej niż ok. 390 tys. zł, bo tyle kosztuje krótsza Grand California.

Przeczytaj źródło