Głuchołazy. Burmistrz o zalaniach w mieście: Nie zawiniła rzeka. "Sytuacja jest pod kontrolą"

21 godziny temu 7
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Poważna sytuacja w Głuchołazach

Burmistrz Paweł Szymkowicz w rozmowie z mediami odniósł się do sytuacji w mieście - ostatniej doby w wyniku intensywnych opadów, woda zalała ulicę Sikorskiego. W sieci pojawiły się nagrania, które przedstawiały, jak na jezdni płynie woda, utrudniająca poruszanie się po ulicy. 

Skąd woda na ulicy?

Burmistrz przekazał, że sytuacja została opanowana. - Wszędzie sytuacja jest pod kontrolą - mówił w poniedziałek Paweł Szymkowicz. - Woda, która zalegała, nie była spowodowana wylaniem rzeki z koryta - przekazał w rozmowie z TVN24. Powodem miał być brak kanalizacji burzowej, której jeszcze nie odtworzono po zeszłorocznej powodzi. - Niestety jesteśmy w czasie tej przebudowy. Dodatkowo jeszcze droga krajowa jest przebudowywana, niezależnie od powodzi. Już półtora roku trwa ta inwestycja. Niestety zbiegło się to z ubiegłoroczną powodzią oraz obecnymi zagrożeniami - dodał. Przez kilka godzin tymczasowy most został także wyłączony z ruchu. - Nie było możliwości, żeby ta woda odpływała samoczynnie i tam strażacy działali przy użyciu pomp, wypompowali tę wodę i po blisko dwóch godzinach ruch został przywrócony - przekazał Dariusz Pryga, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Nysie, cytowany przez TVN24.

Kolejne interwencje po silnych opadach

Państwowa Straż Pożarna przekazała najnowsze ustalenia w związku z intensywnymi opadami deszczu oraz burzami w Polsce. Do godz. 15.00 w poniedziałek odnotowano 1 561 interwencji strażaków. - Najwięcej w województwach śląskim, łódzkim, świętokrzyskim oraz małopolskim - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 kapitan Wojciech Gralec z Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy głównie udrażniali przepusty i wypompowywali wodę. Zwiększoną liczbę funkcjonariuszy wysłano na tereny objęte trzecim stopniem zagrożenia meteorologicznego lub hydrologicznego IMGW. W działania zaangażowano 7 tysięcy strażaków PSP i OSP oraz 1 600 pojazdów.

Przeczytaj źródło