Giertych broni Wałęsy. Stanowski przypomniał mu przeszłość

3 dni temu 8

Opublikowano: 2025-08-31 21:14:14.577248+02:00

Dział: Polityka

  • Polityka
  • opublikowano: 2025-08-31 21:14:14.577248+02:00

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej

Sprawdź
Krzysztof Stanowski, Roman Giertych / autor: Fratria/X

Krzysztof Stanowski, Roman Giertych / autor: Fratria/X

Roman Giertych stanął na platformie X w obronie Lecha Wałęsy i w nieeleganckich słowach opisał jego krytyków. „Panie Romanie, a pamięta Pan jak współpracująca z Ligą Polskich Rodzin (której był Pan liderem) Młodzież Wszechpolska (której był pan założycielem i prezesem honorowym) rzucała śnieżkami w Wałęsę w Giżycku i wznosiła nienawistne hasła?” - zapytał posła KO Krzysztof Stanowski.

Z okazji rocznicy Sierpnia 80. poseł Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych w pełnych dezynwoltury słowach odniósł się do krytyków b. prezydenta, b. lidera NSZZ „Solidarność” Lecha Wałęsy.

Niektórzy jeszcze w pieluchy szczali, gdy inni siedzieli za to, aby te smyki gdy dorosną mogły mówić najgłupsze brednie

— napisał Roman Giertych na platformie X.

Kłopotliwa przeszłość Giertycha

Komentarz Giertycha w mediach społecznościowych nie umknął uwadze założyciela Kanału Zero Krzysztofa Stanowskiego, który zauważył, że poseł KO był długoletnim liderem Ligi Polskich Rodzin i Młodzieży Wszechpolskiej, które - delikatnie mówiąc - nie należały do admiratorów Wałęsy.

Panie Romanie, a pamięta Pan jak współpracująca z Ligą Polskich Rodzin (której był Pan liderem) Młodzież Wszechpolska (której był pan założycielem i prezesem honorowym) rzucała śnieżkami w Wałęsę w Giżycku i wznosiła nienawistne hasła?

— pytał Krzysztof Stanowski.

Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/739221-giertych-broni-walesy-stanowski-przypomnial-mu-przeszlosc

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych

Przeczytaj źródło