"Gdy wchodzę po schodach, brakuje mi tchu". Usain Bolt kilka lat temu chorował na covid

1 miesiąc temu 37

Usain Bolt wraca na stadion, ale nie na bieżnię. Jak dziś wygląda jego zdrowie?

39-letni sprinter, który od zakończenia kariery w 2017 r. odsunął się od lekkoatletyki, zdradził reporterom The Guardian, że większość swojego czasu spędza, oglądając filmy czy budując z klocków Lego. "Teraz, gdy wchodzę po schodach, brakuje mi tchu" — przyznał z humorem, opisując swój aktualny, spokojniejszy tryb życia. Do powrotu na trybuny nakłonili go sukcesy innych sprinterów, takich jak Melissa Jefferson-Wooden i Oblique Seville, którzy zdobyli złote medale.

Bolt skomentował powód, dla którego współcześni zawodnicy nie zbliżają się do osiągnięć jego pokolenia. Twierdzi, że różnicę robi talent, który przewyższa nawet postępy technologiczne w sprzęcie sportowym. "Chcesz poznać prawdziwą odpowiedź? Jesteśmy po prostu bardziej utalentowani" — ocenił były sprinter.

Czytaj też: Podczas pandemii robiliśmy to badanie nawet codziennie. Dziś jest darmowe w kiosku NFZ, ale mało kto o tym wie.

Bolt, znany z pełnego charyzmy stylu bycia, zaapelował do młodych sportowców o większą otwartość i kontakt z publicznością. "To osobowość. Myślę, że wiele osób stara się być zabawnymi, ale wychodzi to inaczej" — powiedział, sugerując, że naturalność i luz mogą przyciągnąć przypadkowych fanów. Wspomniał również pamiętny moment z Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 r., kiedy jako chorąży jamajskiej ekipy machał królowej Elżbiecie II podczas ceremonii otwarcia, zyskując wtedy sympatię publiczności.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Sportowiec zmaga się z kontuzją

Obecnie Bolt skupia się na wychowywaniu swoich dzieci: pięcioletniej Olympii Lightning oraz czteroletnich bliźniaków Saint Leo i Thunder Bolta. Zdradził, że jego codzienne rytuały koncentrują się na odwożeniu dzieci do szkoły, relaksie w domu i sporadycznych ćwiczeniach. Pytany o swoją aktywność fizyczną, przyznał, że już nie biega, a najczęściej trenuje na siłowni. Jego kontuzja ścięgna Achillesa ograniczyła jego ruchliwość, jednak zastanawia się nad powrotem do biegania, by poprawić kondycję.

Warto również wspomnieć o tym, że legendarny sportowiec przeszedł COVID-19 w 2020 r. To również może wpływać na jego kondycję i zdrowie płuc. W połączeniu z kontuzją ścięgna Achillesa i naturalnym procesem starzenia zadyszka przy wejściu po schodach stała się dla niego codziennością.

Przeczytaj źródło