Informacje o stanie rozpoznania zagrożeń dla zewnętrznego bezpieczeństwa Polski omawiała sejmowa komisja ds. służb specjalnych - powiedział w środę PAP po zakończeniu posiedzenia jej przewodniczący Kazimierz Plocke (KO).
Główne zagrożenia dla bezpieczeństwa Polski to przede wszystkim te wynikające z wojny na Ukrainie
- Komisja zapoznała się z informacjami przedstawionymi przez przedstawicieli resortu obrony narodowej, ministra koordynatora służb specjalnych oraz Agencji Wywiadu i Służby Wywiadu Wojskowego - podał szef komisji. Plocke powiedział PAP, że przekazywane na niejawnym posiedzeniu informacje dotyczyły zagrożeń przede wszystkim w związku z trwającą agresją Rosji na Ukrainę i wpływem tych działań na bezpieczeństwo Polski.
Podkreślił, że mowa była przede wszystkim o prognozowanych akcjach hybrydowych Rosji po ostatnim nasileniu agresywnych działań skierowanych nie tylko przeciwko Polsce, ale też innym europejskim członkom NATO. Przewodniczący zaznaczył, że z analiz wynika, iż to nasilenie jest związane z fiaskiem rosyjskich planów dotyczących Ukrainy, na co miały wpływ postawy USA i Europy. - Jak uważają analitycy, nawet po zapowiedziach ograniczenia wsparcia USA okazało się, że zwiększona pomoc ze strony Europy jest przeszkodą w osiągnięciu rosyjskich celów wobec Ukrainy - powiedział.
Plocke przypomniał, że ostatnie działania pomocowe objęły utrudnianie eksportu rosyjskiej ropy przez „flotę cieni”, m.in. przez Bałtyk, a analitycy wymieniają jeszcze m.in. ukraińską odpowiedź na zmasowane ataki Rosji - zniszczenie obiektów infrastruktury energetycznej w głębi Rosji i w ich wyniku szacowane nawet na jedną czwartą ograniczenie produkcji energii.
Na tym się nie skończy. Polska musi być gotowa na nowe zagrożenia
Wśród dalszych możliwych działań Rosji i eskalacji jej działań hybrydowych Plocke wskazał wymieniane w analizach m.in. wywoływanie strachu, w społeczeństwach zachodnich państw - również Polski - by wywierały presję na rządy, aby te ograniczyły pomoc dla Ukrainy i zajęły się bezpieczeństwem własnych krajów.
- Badający aktywność Rosji eksperci są zdania, że jej kolejne działania będą wpisywały się w prowadzoną wojnę psychologiczną dla osłabienia Polski i niektórych państw Europy - powiedział PAP przewodniczący komisji.
Dodał, że w katalogu wymienianych możliwych działań eksperci mówią z jednej strony, np. o kolejnych akcjach dywersyjnych i sabotażowych z użyciem dronów, a z drugiej o rosyjskich deklaracjach dialogu, które miałyby wpływać uspokajająco na część społeczeństw państw europejskich. Wskazują też m.in. na dalsze podsycanie antyukraińskich nastrojów w Polsce i innych krajach oraz działania prowadzące do podważania współpracy sojuszniczej w ramach NATO i UE - wyliczał Plocke.
Komisja poprzedniego dnia omawiała - na posiedzeniu z udziałem przedstawicieli resortu obrony narodowej, ministra koordynatora służb specjalnych oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego - zagrożenia wewnętrzne dla naszego kraju. „Jesteśmy bezpieczni, ale trzeba rzeczywiście być bardzo czujnym, uważać na wszelkie różnego rodzaju przypadki i zgłaszać odpowiednim służbom” - podkreślił po wtorkowym spotkaniu Plocke.
W siedmioosobowej komisji ds. służb specjalnych zasiadają oprócz przewodniczącego dwaj jego zastępcy - Zbigniew Konwiński (KO) i Krzysztof Tuduj (Konfederacja) oraz czterej członkowie komisji - Waldemar Andzel (PiS), Marek Biernacki (PSL-TD), Mirosław Suchoń (Polska2050-TD) i wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica).
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Dalszy ciąg materiału pod wideo