Włosi ujawniają szczegóły swojego pierwszego w historii elektryka. Nowe Ferrari Elettrica zadebiutuje wiosną 2026 roku, zaoferuje ponad 500 km zasięgu oraz osiągi i brzmienie godne włoskiej marki. Co już wiadomo na jego temat?
Ponad 300 samochodów elektrycznych z rabatami do 40%: Poznaj ofertę
Są marki, które długo opierały się modzie na samochody elektryczne. Jednak także i one muszą prędzej czy później ustąpić. Do takich producentów należy właśnie Ferrari. Włoski producent już jakiś czas temu zapowiedział wprowadzenie do gamy samochodu elektrycznego, natomiast teraz poznaliśmy więcej szczegółów na temat Ferrari Electtrica.
Ferrari Elettrica będzie grand tourerem
Nowe Elettrica będzie samochodem typu grand tourer na wzór Ferrari GTC4Lusso, ale nadal będzie miała przesuniętą do przodu pozycję za kierownicą i stosunkowo krótki rozstaw osi wynoszący 2,96 m, bardziej przypominający supersamochody z silnikiem umieszczonym centralnie. Ferrari samodzielnie opracowało zarówno instalację 800 V, jak i silniki, które również będą produkowane w fabryce w Maranello.
Ferrari Elettrica 2026 - moc i osiągi
Pierwszy w pełni elektryczny samochód Ferrari wyposażono w dwa napędy osiowe opracowane i zbudowane całkowicie we własnym zakresie, złożone z pary synchronicznych silników z magnesami trwałymi i wirnikami w układzie Halbacha – technologii zaczerpniętej z Formuły 1, dostosowanej do seryjnej produkcji. Ferrari Elettrica korzystać ma z 4 silników elektrycznych o łącznej mocy systemowej ponad 986 KM. Po aktywacji trybu Launch Mode na koła może trafiać aż 8000 Nm momentu obrotowego. Przekłada się to na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 2,5 s i prędkość maksymalną na poziomie 310 km/h.
W samochodzie znajdziemy też aktywne zawieszenie stosowane w modelach Purosangue i F80. Technologia ta opiera się na amortyzatorach Multimatic, których śruba kulowa napędzana przez silnik elektryczny z instalacją 48V. Silniki zamontowane na przedniej osi mają łącznie 286 KM, natomiast na tylnej 844 KM. Oś przednia wyposażona jest w system rozłączania, który całkowicie oddziela silniki elektryczne od kół, zapewniając idealną równowagę pomiędzy wydajnością i zużyciem paliwa. W pozycji eManettino do jazdy po autostradzie samochód pracuje w trybie wyłącznie napędu na tylne koła. Środek ciężkości znajduje się o 8 cm niżej niż w porównywalnym modelu spalinowym.
Spory akumulator, ponad 500 km zasięgu oraz przemyślana konstrukcja
W centralnej części podwozia akumulator jest całkowicie zintegrowany z podwoziem i umieszczony pod podłogą samochodu. To rozwiązanie konstrukcyjne pomogło zminimalizować całkowitą masę układu akumulator/podwozie i umieściło akumulator w najniższym możliwym położeniu w pojeździe. Akumulator składa się z 14 modułów po 15 ogniw każdy i jest zintegrowany bezpośrednio z podwoziem samochodu. Ferrari umieściło większość modułów za kierowcą i pod tylnymi siedzeniami, aby pomóc w rozłożeniu masy w 47% z przodu i 53% z tyłu. Firma twierdzi, że samochód powinien ważyć około 2300 kg , czyli podobnie co Purosangue. Nadwozie i podwozie wykonano w 75% z aluminium pochodzącego z recyklingu.
Akumulatory mają 122 kWh pojemności brutto i oferują zdaniem producenta ponad 530 km zasięgu w cyklu mieszanym według normy WLTP. Dzięki architekturze 800 V można je ładować mocą do 350 kW. Dostępne są tryby Range, Tour oraz Performance, zmieniające charakterystykę pojazdu i zarządzanie energią.
Ferrari Elettrica będzie "brzmieć"
W ciekawy sposób Włosi rozwiązali kwestię dźwięku. Ferrari wykorzystuje akcelerometr na tylnej osi, aby wychwytywać dźwięki układu napędowego, które następnie wzmacnia w kabinie. Nie ma więc nic "udawanego", jest tylko głośniejsza wersja dźwięków, które już wydaje samochód. Ferrari twierdzi również, że samochód ma pięć różnych map mocy i momentu obrotowego, które symulują różne biegi i które można przełączać za pomocą manetki zmiany biegu na kolumnę kierownicy.
Na początku 2026 roku powinniśmy poznać wygląd wnętrza i wybranych detali nadwozia, natomiast oficjalna premiera Ferrari Elettrica odbędzie się wiosną 2026.

3 tygodni temu
25






English (US) ·
Polish (PL) ·