Potencjalne wyrwanie przez Legię z Rakowa Marka Papszuna budzi sporo emocji, na ogół niezdrowych. Afera ma też pozytywny aspekt: rzuciła światło na absurdalną zmianę przepisów, jaką wprowadził PZPN w lipcu ubiegłego roku, zezwalając trenerom na prowadzenie dwóch klubów w tej samej lidze w jednej rundzie. To podpalanie polskiej piłki klubowej.