Epidemia grypy szaleje w Europie. Powodem nowy szczep wirusa. "W tym roku jest inaczej"

3 godziny temu 6

- Grypa pojawia się każdej zimy, ale w tym roku jest nieco inaczej - powiedział dyrektor regionalny WHO w Europie dr Hans Henri P. Kluge. Nowy szczep wirusa wywołuje bowiem ogromną liczbę zakażeń w wielu europejskich krajach.

Kolejka do przychodni. zdjęcie ilustracyjne

Epidemia grypy we Włoszech

Włoski Narodowy Instytut Zdrowia (ISS) poinformował, że w ubiegłym tygodniu odnotowano około 817 tysięcy nowych przypadków ostrych infekcji dróg oddechowych. Ponad 40 proc. wywołały wirusy grypy, a za ponad połowę z nich odpowiedzialny był nowy szczep K wirusa A/H3N2. Jak przekazała agencja ANSA, charakteryzuje się on zwiększoną zdolnością do transmisji. Nie zaobserwowano jednak, żeby u chorych występowało nasilenie objawów. "Obecnie stosowane szczepionki nadal chronią przed hospitalizacją, chociaż na podstawie dostępnych danych nie jest możliwe ustalenie ich skuteczności w zapobieganiu objawom klinicznym choroby" - wskazał ISS.

Przeziębiona Europa

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) informowała 17 grudnia, że sezon grypy w Europie rozpoczął się około cztery tygodnie wcześniej niż w poprzednich sezonach. Obecnie co najmniej 27 z 38 krajów, które raportują dane na ten temat, "odnotowuje obecnie wysoką lub bardzo wysoką aktywność grypy". - Grypa pojawia się każdej zimy, ale w tym roku jest nieco inaczej. Nowy szczep wirusa jest przyczyną zakażeń, choć nie ma dowodów na to, że powoduje cięższą postać choroby. Ten nowy wariant grypy sezonowej odpowiada obecnie za 90 proc. wszystkich potwierdzonych przypadków grypy w regionie europejskim - powiedział dyrektor regionalny WHO w Europie dr Hans Henri P. Kluge. Wskaźniki zachorowań rosną również we Francji, Hiszpanii, Włoszech i Niemczech, a maleją w Wielkiej Brytanii.

Zobacz wideo Jak ochronić dzieci przed zakażeniem wirusem RSV i grypy?

Kiedy minie sezon grypowy?

WHO prognozuje, że "liczba zachorowań będzie nadal rosła", aż do szczytu sezonu grypowego, który może wystąpić pod koniec grudnia lub na początku stycznia. Jak wskazali specjaliści, większość osób poradzi sobie z dolegliwościami samodzielnie, ale osoby, u których występują inne schorzenia lub ciężkie objawy, powinny zwrócić się o pomoc lekarską. Inną możliwości jest zaszczepienie się, aby zmniejszyć ryzyko powikłań lub dbanie o higienę osobistą i pozostanie w domu w przypadku wystąpienia objawów.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!