Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
"Radz? Pa?stwu - dobrze pilnujcie swoich oddanych w wyborach g?os?w!" - napisa? Andrzej Duda, nawi?zuj?c do s??w Donalda Tuska. Prezydent zapewni?, ?e b?dzie pilnowa? wynik?w wybor?w.

Duda odpowiada Tuskowi
We wtorek 10 czerwca Donald Tusk skrytykował poniedziałkowy wpis prezydenta. Andrzej Duda szybko odniósł się na platformie X do wypowiedzi szefa rządu. "Premier Tusk grzmiał dziś na posiedzeniu rządu, że: nie wolno lekceważyć nawet jednego głosu. Pełna zgoda. Właśnie dlatego ostrzegam moich Rodaków, parafrazując starą wypowiedź Pana Premiera: Radzę Państwu - dobrze pilnujcie swoich oddanych w wyborach głosów!" - napisał prezydent. "Dzisiaj naprawdę poważna ekipa zabiera się za dokonany przez Was wybór" - dodał. Andrzej Duda zapewnił, że będzie pilnował wyników wyborów razem z obywatelami. "Mam wrażenie, że komuś wyraźnie nie pasuje wybór dokonany ostatnio przez Polaków" - podsumował.
Co powiedział Donald Tusk?
Premier przed posiedzeniem rządu mówił o pojawiających informacjach w sprawie nieprawidłowości w drugiej turze wyborów prezydenckich. - Myślę, że powiem to w imieniu całego polskiego rządu: nikt, niezależnie od tego, jaki urząd sprawuje, nawet jeśli to jest najwyższy urząd w państwie, nie ma prawa lekceważyć jednego zmarnowanego głosu - komentował Donald Tusk. Dodał, że koalicja stara się "w sposób racjonalny i spokojny postępować zgodnie z konstytucją i Kodeksem wyborczym oraz zwykłą, ludzką przyzwoitością". Premier przyznał, że jest "poruszony" słowami prezydenta Andrzeja Dudy. W poniedziałkowy wpisie głowa państwa wspominała o "chęci przekręcenia wyborów" przez "postkomunistów i lewicowo-liberalnych". - Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś, kto bezpośrednio zależy od głosów wyborców, czy to prezydent, czy marszałek, mówił lekceważąco i pogardliwie, że "postkomuniści chcą wywrócić wyborów". Te słowa były bardzo niestosowne i po prostu głupie - ocenił premier Tusk.
Zobacz wideo Andrzej Duda tłumaczy swój wpis o wyborach. "To brzmi trochę jak żart"
Jakie były nieprawidłowości w czasie wyborów prezydenckich?
W skargach kierowanych do Sądu Najwyższego wyborcy zgłaszają wiele nieprawidłowości, które mogą mieć wpływ na ostateczny wynik wyborów. Jak już wcześniej pisaliśmy, chodzi między innymi o stwierdzane błędy w protokołach wyborczych. W kilkunastu komisjach w Polsce miało dojść do odwrotnego przypisania głosów oddanych na Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Protesty wyborcze dotyczą również kwestii zaświadczeń o prawie do głosowania poza miejscem zamieszkania i agitowania członków komisji za jednym z kandydatów za pomocą konkretnych elementów ubioru. Zdaniem skarżących miało też dochodzić do używania manipulacji telepatycznej tak, żeby zniechęcać do udziału w wyborach lub głosować na konkretnego kandydata. Skarżący zauważają, że niektórzy członkowie organów mieli nie przejść procesu lustracyjnego.