Dzieci trafiają do szpitala z krwawymi biegunkami. Francja bada źródło zatrucia

2 dni temu 4
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Ciężka sytuacja zdrowotna we Francji

"Dwunastoletnia dziewczynka zmarła, a siedmioro dzieci trafiło do szpitala w Saint-Quentin w północnej Francji w związku z ciężkim zatruciem pokarmowym; w związku z tym zdarzeniem lokalne władze podjęły decyzję o tymczasowym zamknięciu dwóch lokalnych sklepów mięsnych" – podała w sobotę BBC.

W ciągu ostatnich kilku dni do szpitala w północnej Francji trafiły dzieci w wieku od roku do 12 lat z objawami ciężkiego zatrucia pokarmowego. Choć dokładna przyczyna nie została jeszcze potwierdzona, lokalne władze podejrzewają, że źródłem mogły być produkty mięsne sprzedawane w dwóch sklepach w Saint-Quentin. Z tych punktów pobrano próbki do dalszych badań laboratoryjnych.

Czytaj też: Odra znów zbiera żniwo. "Nie była zaszczepiona. Jej dziecko nie przeżyło".

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jak poinformował regionalny urząd zdrowia Hauts-de-France, wszystkie hospitalizowane dzieci miały krwawą biegunkę, a u pięciorga z nich – w tym u zmarłej 12-latki – rozwinął się zespół hemolityczno-mocznicowy (HUS). Może on prowadzić do ostrej niewydolności nerek i anemii. Najczęściej choroba ta jest skutkiem zakażenia bakterią E. coli.

Przeczytaj źródło