"Nie mam problemu z tym, żeby pracować na rzecz dwukadencyjności w Sejmie" - stwierdził w Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Stefan Krajewski. Oznaczałoby to, że posłowie i senatorowie mogliby sprawować swoje mandaty tylko przez 8 lat.
- Polskie Stronnictwo Ludowe chce zniesienia dwukadencyjność w samorządach, którą wprowadzono w 2018 roku.
- Lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiada, że jeśli ich projekt nie przejdzie, PSL wesprze obywatelską inicjatywę wprowadzającą limit kadencji posłów i senatorów.
- Nie mam problemu z tym, żeby pracować na rzecz dwukadencyjności w Sejmie - zapowiedział w Radiu RMF24 poseł PSL-u i minister rolnictwa Stefan Krajewski.
- Krajewski przekonywał, że to wyborcy powinni decydować ws. obsady stanowisk w samorządzie. Jak podkreślał, jego ugrupowanie od początku było przeciw wprowadzaniu tam odgórnego ograniczenia.
- Bądź na bieżąco! Wejdź na stronę główną RMF24.pl
Polskie Stronnictwo Ludowe opowiada się za zniesieniem dwukadencyjności w samorządach. Została ona wprowadzona w 2018 r.
Uważam, że to wyborcy powinni decydować, czy dają szansę kolejnych kadencji, czy też nie - mówił w Radiu RMF24 minister rolnictwa i poseł ludowców Stefan Krajewski. Jak przyznał, sam ma za sobą samorządową przeszłość.
Jako Polskie Stronnictwo Ludowe nie zmieniliśmy zdania w tej kwestii, my krytykowaliśmy od razu dwukadencyjność. Dzisiaj prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz mówi o tym, że skoro chcemy koniecznie tej dwukadencyjności w samorządzie, to może wprowadźmy też dwukadencyjność w parlamencie - mówił w Radiu RMF24 Krajewski.
Zrobimy wszystko, aby tak, jak przekonywaliśmy naszych partnerów w koalicji rządowej i inne partie w Sejmie, przekonać prezydenta Nawrockiego. Jesteśmy otwarci na rozmowę, na dialog, szukanie takiego rozwiązania, które zapewni pełną demokrację, wolność wyboru, poszanowanie wspólnoty lokalnej - tak w niedzielę Władysław Kosiniak-Kamysz mówił w Brześciu Kujawskim o walce o likwidację dwukadencyjności w samorządach.
Lider ludowców dodał, że jeżeli projekt autorstwa jego ugrupowania nie uzyska poparcia, PSL będzie wspierał inicjatywę obywatelską w zakresie zmiany konstytucji i ustanowienia dwukadencyjności dla posłów i senatorów.
Stefan Krajewski przekonywał w Radiu RMF24, że stanowisko PSL-u ws. dwukadencyjności nie jest formą szantażu. Sugerował, że wprowadzenie jej do parlamentu byłoby wyrazem konsekwencji.
Jeżeli jednym mówi się, że może to (brak dwukadencyjności - przyp. red.) doprowadzić do nieprawidłowości... - tłumaczył. Nie mam problemu z tym, żeby pracować na rzecz dwukadencyjności w Sejmie - dodał.
Co ciekawe, Krajewski jest posłem już drugą kadencję. Szef PSL-u ma jeszcze dłuższy staż - zasiada w gmachu na Wiejskiej już trzecią kadencję.
Klub PSL złożył w lipcu poselski projekt nowelizacji Kodeksu wyborczego. Projekt przewiduje zniesienie zasady, według której wójtem, burmistrzem czy prezydentem miasta można być tylko przez dwie kadencje. W projekcie zaproponowano także likwidację zakazu startu przez kandydata na wójta, burmistrza, prezydenta miasta również w wyborach do rady powiatu i do sejmiku województwa.
12 września Sejm nie zgodził się na wniosek o odrzucenie projektu nowelizacji w pierwszym czytaniu. Zdaniem autora wniosku - Adriana Zandberga z koła Razem - projekt jest o "zabetonowaniu władzy w samorządach". Kluby PiS, KO, Lewicy i Polski 2050 opowiedziały się wówczas za dalszymi pracami nad projektem, choć PiS wyraziło swoje zastrzeżenia.
Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24 Słuchajcie online już teraz!
Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.

1 tydzień temu
12




English (US) ·
Polish (PL) ·