Duda zabrał głos ws. afery w reprezentacji Polski. "Nie jest już w szczycie kariery"

1 dzień temu 5
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Duda skomentował aferę w reprezentacji Polski

Do zamieszania w reprezentacji Polski w piłce nożnej odniósł się na konferencji w Kuala Lumpur prezydent Andrzej Duda. - Jest oczywiście wiele emocji. Nie dziwię się. Sytuacja wokół kadry elektryzuje wszystkich. Trener podjął takie decyzje, jakie podjął, a pan Robert Lewandowski, jak słyszę, również i w tym zakresie swoje decyzje zakomunikował. Tutaj jest bardzo wiele czynników - wyjaśnił. Głowa państwa odniosła się do wieku Roberta Lewandowskiego, który niedługo skończy 37 lat. - Nie jest już dwudziestoparolatkiem w szczycie kariery, tylko jak na standardy piłki nożnej, to nadchodzi moment zbliżania się do jej końca. Tak przynajmniej mi się wydaje - przekazał Andrzej Duda. 

"Podstawowe zmartwienie trenera"

Andrzej Duda bardzo pozytywnie wypowiadał się na temat Roberta Lewandowskiego. Mówił, że ma do niego dużo sympatii, że to wielka postać i niezwykle poukładany człowiek. Prezydent tłumaczył, że patrzy na to z punktu widzenia, czy są w Polsce następcy Lewandowskiego i czy mamy w kraju wschodzące gwiazdy. - Bardzo bym chciał, żeby tak było. I to powinno być dzisiaj podstawowe zmartwienie trenera. I myślę, że to powinno być dzisiaj podstawowe zmartwienie także i kibiców - mówił Andrzej Duda. Stwierdził, że przed Lewandowskim może czekać "wielka kariera w różnych dziedzinach".

Zobacz wideo Michał Probierz punktuje Roberta Lewandowskiego! "Nie było innej możliwości"

Jaki jest kontekst?

W niedzielę 8 czerwca wybuchła afera, gdy Robert Lewandowski niespodziewanie stracił opaskę kapitana reprezentacji Polski. Taką decyzję tę podjął selekcjoner Michał Probierz. Piłkarz o wszystkim dowiedział się telefonicznie, co było dla niego dużym zaskoczeniem. Zamieszanie zakończyło się zawieszeniem kariery przez Lewandowskiego. Napastnik Barcelony podjął decyzję, że dopóki obecny selekcjoner będzie na stanowisku, to nie będzie grał w kadrze.

Przeczytaj źródło