Dramatyczny pościg w Gdańsku. Policjant w szpitalu, kierowca uciekł. Trwa obława

4 godziny temu 8

Data utworzenia: 26 sierpnia 2025, 23:05.

Dramatyczne sceny w Gdańsku. Policjanci ruszyli za kierowcą BMW, który nie zatrzymał się do kontroli. Podczas pościgu doszło do wypadku — radiowóz dachował i jeden z funkcjonariuszy trafił do szpitala. Trwają poszukiwania kierowcy BMW, któremu udało się uciec. Jak ujawniają służby, białe kombi miało duńskie tablice rejestracyjne.

Zdjęcie ilustracyjne/ Dramatyczny pościg w Gdańsku. Policjant trafił do szpitala. Trwają poszukiwania kierowcy.
Zdjęcie ilustracyjne/ Dramatyczny pościg w Gdańsku. Policjant trafił do szpitala. Trwają poszukiwania kierowcy. Foto: Majdański Aleksander / newspix.pl

Do dramatycznych zdarzeń doszło we wtorek, 26 sierpnia przed godz. 19.00. Policjanci ruchu drogowego, poruszający się nieoznakowanym radiowozem, na trasie Sucharskiego próbowali zatrzymać do kontroli samochód, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość. Ten jednak, widząc policyjne sygnały, zamiast się zatrzymać, zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim. Podczas pościgu doszło do wypadku.

Dramatyczny pościg w Gdańsku. Policjant w szpitalu, kierowca uciekł

— O 19.05 policyjny samochód próbował zmienić pas ruchu, w tym momencie doszło do kontaktu z pojazdem, który jechał przed policją. Policjant stracił panowanie nad autem, doszło do jego dachowania — przekazał TVN24 asp. szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Obrażenia, jakie w wyniku wypadku odnieśli funkcjonariusze, nie były poważne, jednak jeden z nich został przewieziony do szpitala na dalsze badania. Na miejscu pracują służby, obecni są też policjanci i prokurator. Jednocześnie trwają działania mające na celu zatrzymanie kierowcy, który uciekł z miejsca zdarzenia.

Jak informuje pomorska policja, kierowca poruszał się białym BMW kombi na duńskich tablicach rejestracyjnych DN 93948.

— Policjanci sprawdzają wszystkie parkingi i okolice, w których ten pojazd może być. Śledzimy również trasę przejazdu tego samochodu, aby jak najszybciej zatrzymać sprawcę — przekazał Interii asp. szt. Chrzanowski.

(Źródło: TVN24, Polsat News, Interia, Pomorska policja)

Zobacz też: To była chwila nieuwagi. Po 14-latka trzeba było wezwać helikopter LPR

Przeczytaj źródło