Dramatyczne odkrycie na greckiej plaży. Znaleziono ciało dwuletniej dziewczynki

19 godziny temu 8

Znaleziono cia?o oko?o dwuletniej dziewczynki na jednej z pla? niedaleko Aten. Eksperci podali wst?pn? przyczyn? zgonu dziecka. Grecka stra? przybrze?na zaapelowa?a o pomoc w ustaleniu jego to?samo?ci.

Grecka pla?a. Zdj?cie ilustracyjne Fot. REUTERS/Stelios Misinas

Znaleziono ciało dwulatki na plaży

Jak donosi grecka gazeta "Kathimerini", w niedzielę 27 lipca na plaży Edem w Paleo Faliro, niedaleko Aten znaleziono ciało dwuletniej dziewczynki. Jej zwłoki znalazł turysta z Egiptu. Natychmiast wezwał pomoc. Karetka pogotowia przetransportowała ją do szpitala dziecięcego, w placówce stwierdzono zgon dziecka. Media podają, że miała około 2-3 lat. Jak czytamy, pochodziła najprawdopodobniej z Afryki Północnej. Wyniki badania sądowo-lekarskiego nie wykazały żadnych śladów działania przestępczego. Według informacji stacji SKAI, patolodzy zakończyli sekcję zwłok i nie stwierdzili żadnych oznak sugerujących udział osób trzecich

Greckie media: Patolodzy wykluczają udział osób trzecich

W rozmowie z gazetą "Kathimerini" patolog Nikos Kalogrias oświadczył, że przyczyną śmierci było utonięcie. Otarte miejsca na różnych partiach ciała dziewczynki mają być wynikiem kontaktu z piaskiem i skałami. Patolodzy ustalili, że obrażenia powstały po śmierci. Pobrano również próbki do badań histopatologicznych. Mają one potwierdzić przyczynę śmierci dziewczynki oraz dostarczyć informacji o jej stanie zdrowia. Według wstępnych ustaleń dziecko mogło cierpieć na schorzenie wątroby

Zobacz wideo Wywabili go z domu i próbowali pobić. Grozi im 5 lat więzienia

Nikt nie zgłosił zaginięcia dziecka

Wiadomo, że nikt nie zgłosił zaginięcia dziecka. Grecka straż przybrzeżna zaapelowała do każdej osoby, która posiada informacje dotyczące tożsamości dziecka o kontakt. "Każda informacja, bez względu na to, jak mała może się wydawać, może okazać się kluczowa" - podkreślono w komunikacie. "Gwarantujemy pełną poufność" - dodano.

Czytaj także: "Akcja ratownicza w Dziwnówku. Dwóch braci weszło do wody, 16-latek nie wrócił na brzeg".


Źródła: Kathimerini, People

Przeczytaj źródło