Dramat w Paniówkach. Sześć tirów spłonęło w pożarze. Straty są ogromne

1 dzień temu 13

Data utworzenia: 14 grudnia 2025, 19:18.

Sześć tirów z naczepami spłonęło doszczętnie w sobotni wieczór (13 grudnia) w Paniówkach (woj. śląskie). Strażacy walczyli z ogniem prawie 8 godzin. Udało się uratować jeden z kolosów oraz samochody, które znajdowały się w przylegającym do miejsca pożaru komisie. – Straty są ogromne — mówi kpt. Damian Dudek, oficer prasowy gliwickich strażaków. Na zdjęciach widać, z jak wielkim żywiołem walczyli.

Tiry w ogniu. Strażacy walczyli z żywiołem w Paniówkach. Foto: KMPSP w Gliwicach / Straż Pożarna

W sobotni wieczór, 13 grudnia, w Paniówkach (woj. śląskie) doszło do poważnego pożaru, który objął pojazdy ciężarowe zaparkowane przy ul. Gliwickiej.

W Paniówkach płonęły tiry z makulaturą

— Zgłoszenie dotarło do straży pożarnej o godz. 19.16. Na miejscu okazało się, że pożarem objęte są ciągniki siodłowe wraz z naczepami — mówi w rozmowie z "Faktem" st. kapitan Damian Dudek z Komendy Miejskiej PSP w Gliwicach. — Łącznie spaleniu uległo sześć ciężarówek, jedna z nich uległa nadpaleniu, ale na szczęście strażakom udało się nią odjechać i ugasić. Nadpaleniu uległ też jeden z samochodów dostawczych.

Strażacy musieli zmierzyć się z wyjątkowo trudnym zadaniem, a skala zdarzenia była ogromna. Na dwóch pojazdach składowana była sprasowana makulatura. To powodowało, że ogień szybko się rozprzestrzeniał.

— Na szczęście nikt z ludzi nie ucierpiał, choć straty materialne są ogromne. Pożar udało się ugasić. Działania zakończyliśmy o g. 3.10 nad ranem w niedzielę (14 grudnia) — dodaje Damian Dudek. — Biegli ocenią, co było przyczyną pożaru. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja.

Uratowano samochody z komisu

Obok placu, na którym były zaparkowane ciężarówki, znajduje się komis samochodowy. — Na szczęście udało nam się uratować stacjonujące w komisie pojazdy, który bezpośrednio graniczył z tym płonącym składem — dodaje st. kpt. Damian Dudek.

Ostatecznie, aby ugasić pożar, konieczne było wezwanie Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Technicznego z Dąbrowy Górniczej, która zajęła się odciąganiem uszkodzonych pojazdów i umożliwiła dokładne dogaszenie płonących materiałów.

W kulminacyjnym momencie akcji w działaniach brało udział aż 15 zastępów straży pożarnej. W wyniku pożaru droga DK 44 została całkowicie zablokowana. Służby podziękowały mieszkańcom za zrozumienie i przestrzeganie poleceń podczas akcji ratunkowej. Dzięki sprawnej współpracy udało się uniknąć dodatkowych zagrożeń.

Obudziły ich płomienie i huk. Parking wyglądał jak strefa wojny

Dramatyczne sceny na autostradzie A4. Ciężarówka stanęła w ogniu

/11

KMPSP w Gliwicach / Straż Pożarna

Tiry w ogniu. Strażacy walczyli z żywiołem w Paniówkach.

/11

KMPSP w Gliwicach / Straż Pożarna

Walka z żywiołem trwała prawie 8 godzin.

/11

KMPSP w Gliwicach / Straż Pożarna

Tak wyglądął ten pożar.

/11

KMPSP w Gliwicach / Straż Pożarna

Na tirach była składowana makulatura.

/11

KMPSP w Gliwicach / Straż Pożarna

15 zastępów straży pożarnej walczyło z ogniem.

/11

KMPSP w Gliwicach / Straż Pożarna

Tiry w ogniu. Strażacy walczyli z żywiołem w Paniówkach.

/11

KMPSP w Gliwicach / Straż Pożarna

Udało się uratować auta w pobliskim komisie.

/11

KMPSP w Gliwicach / Straż Pożarna

Tiry w ogniu. Strażacy walczyli z żywiołem w Paniówkach.

/11

Policja Gliwice / Materiały policyjne

Zgliszcza spalonych tirów.

/11

Policja Gliwice / Materiały policyjne

Akcja strażaków zakończyła się o 3.10 w niedzielę.

/11

Policja Gliwice / Materiały policyjne

Tiry w ogniu. Strażacy walczyli z żywiołem w Paniówkach.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło