Dopadła ich klątwa Karolaka. To dlatego Kaczorowska i Rogacewicz odpadli!

1 dzień temu 4

Eliminacja Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza z "Tańca z Gwiazdami" zaskoczyła wszystkich. Dopiero teraz wychodzą na jaw ciekawe szczegóły całego odcinka. Czy w porażce ulubieńców mediów maczał palce Tomasz Karolak? To nie pierwszy raz.

Zaskakujący wynik 7. odcinka "Tańca z Gwiazdami"

Ostatni odcinek "Tańca z Gwiazdami" utrzymany w klimacie Italii przyniósł wyjątkową atmosferę. Muzyka, scenografia i gorące choreografie zachwycały publiczność oraz jurorów. W tej edycji parkiet stał się tłem dla tańców pełnych temperamentu, gdzie włoska pasja przeniknęła każdy ruch uczestników.

Jury hojnie obdarzyło Kasię Zillmann oraz Wiktorię Gorodecką, które zgarnęły maksymalną ilość punktów. Dodatkowym aspektem był maraton w formie potańcówki, który poprowadził Maciej Musiał. Jako dodatkowy juror mógł obdarzyć część uczestników bonusowymi punktami. 1 trafił do Kasi Zillmann, 2 do Barbary Bursztynowicz, a 3 do Tomasza Karolaka.

Tabela utrzymywała, że na końcu stawki po raz kolejny znaleźli się: Barbara Bursztynowicz oraz Tomasz Karolak. Duet nie ma szczęścia do punktacji jurorów, ale za to może liczyć na ogromne wsparcie widzów. To właśnie za sprawą ich głosów doszło do zaskakującego werdyktu. Ale czy tylko oni mieli w ręku los Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza? Pojawił się zaskakujący schemat.

Agnieszka Kaczorowska, Marcin Rogacewicz, fot. KAPiFAgnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz odpadli z "Tańca z Gwiazdami", fot. KAPiF

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz odpadli z "Tańca z Gwiazdami"

Tym razem z dalszą rywalizacją pożegnali się Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz. Para, która wcale nie znajdowała się na dole klasyfikacji bardzo emocjonalnie podeszła do eliminacji. Tancerka nie gryzła się w język podczas ostatnich chwil przed kamerą.

Możemy schować się wreszcie przed całym tym hejtem, którego doświadczaliśmy i cholernie bolał. Ludzie, bądźcie dla siebie dobrzy, życzliwi. Mówcie dobrze o innych, zwłaszcza że nie macie o nas zielonego pojęcia […] Można żyć szczęśliwie, można żyć po swojemu. Można tańczyć według własnej melodii, a nie cudzej, na własnych zasadach […] Możemy teraz tańczyć tylko dla siebie, kocham cię, skarbie - mówiła.

Jeszcze przed ogłoszniem werdyktu za kulisami "Tańca z Gwiazdami" było gorąco. Osoba z produkcji zdradziła, że Agnieszka Kaczorowska wdała się w niemałą awanturę. Co więcej, po wyłączeniu kamer para po prostu opuściła parkiet bez dalszych rozmów z uczestnikami, fanami czy dziennikarzami. Ich zachowanie jest szeroko komentowane w mediach, ale nie tylko to przykuwa uwagę. To, co zrobił Tomasz Karolak, daje wszystkim do myślenia.

To wszystko wina Karolaka? Szokujące szczegóły

Tomasz Karolak jest jedną z najbardziej charakterystycznych postaci jubileuszowej edycji "Tańca z Gwiazdami". Jego występy wyróżniają się humorem i charakterystycznym dla niego stylem, co spotyka się z pozytywnym odbiorem widzów. Chociaż nie zdobywa najwyższych ocen od jurorów, jego zaangażowanie i charyzma przyciągnęły uwagę publiczności. 

On sam także podchodzi do programu z dystansem, co mogliśmy zauważyć już w ubiegłym tygodniu. Wówczas po swoim występie zachęcał widzów do oddawania głosów na Olka Sikorę i Darię Sytę. Niestety to ten duet wtedy pożegnał się z rywalizacją. Co ciekawe tym razem aktor również wyszedł z apelem do widzów.

Na siódemkę głosujcie, na siódemkę! Oni pięknie zatańczyli. Oni dostali za nisko - mówił, wskazując na Agnieszkę Kaczorowską i Marcina Rogacewicza.

Czy można mówić już o klątwie Tomasza Karolaka? To już drugi raz, gdy jego entuzjazm sprawdził katastrofę na uczestników "Tańca z Gwiazdami". A może aktor po prostu ma znakomite wyczucie.

Tomasz Karolak, fot. KAPiFTomasz Karolak stoi za porażką uczestników "Tańca z Gwiazdami"?, fot. KAPiF

Przeczytaj źródło