Doniesienia zza zamkniętych drzwi domu Szelągowskiej. Nie do wiary...

Dorota Szelągowska to prawdziwa gwiazd TVN. Wielką popularnością cieszyły się jej programy o remontach i metamorfozach wnętrz "Dorota was urządzi" oraz "Totalne remonty Szelągowskiej". 

Prywatnie celebrytka jest córką znanej pisarki Katarzyny Grocholi, byłą partnerką Adama Sztaby oraz matką młodego i dobrze zapowiadającego się aktora Antoniego Sztaby.

Dramat w domu Szelągowskiej. Prezenterka spakowała walizki i uciekła do Hiszpanii

Jakiś czas temu Dorota Szelągowska postanowiła pójść w ślady swoich bliskich przyjaciół - Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora i kupiła dom w słonecznej Hiszpanii. To właśnie tam celebrytka postanowiła udać się na zaledwie kilka tygodni przed świętami. O powodach takiej decyzji opowiedziała fanom na Instagramie.

"Jest kilka powodów (...) i to nie jest tylko pyszne jedzenie oraz dobra pogoda. Odpowiedź co jeszcze jest na następnym zdjęciu" - napisała gwiazda TVN.

Kolejne, zapowiadane przez nią zdjęcie ukazywało prawdziwy dramat, do którego doszło w domu prezenterki. Fotka ukazuje salon w jej mieszkaniu, a także przewróconą choinkę z podpisem

"Miłosz w końcu tego dokonał" - odnoszący się do jej ukochanego psa.

Takiego widoku Dorota Szelągowska po powrocie do domu z pewnością się nie spodziewała. Dobrze, że może zostawić to wszystko w tyle, spakować walizki i tak po prostu wyjechać.