Doniesienia ws. Brzozowskiego potwierdziły się. To nie były plotki o życiowych zmianach

5 godziny temu 2
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Rafał Brzozowski to 44-letni muzyk i prezenter, który na przestrzeni lat zdobył szerokie grono odbiorców. Dziś nadal rozwija karierę, ale jednocześnie skupia się na chwilach spokoju, relaksie i zachowaniu wewnętrznej harmonii. Jednocześnie chce żyć w zgodzie ze sobą i dlatego decyduje się na różnego typu zmiany. Niektóre nie mają wpływu na jego codzienność, ale ta, którą dopiero co ogłosił - na pewno ją zmieni. Komunikat znienacka obiegł media.

To już potwierdzone. Rafała Brzozowskiego czekają wielkie zmiany. W sieci podzielono się informacją o przeprowadzce... albo zakupie nowego lokum. W przekazaniu wieści wyręczyło go warszawskie biuro sprzedaży.

"Gość specjalny w naszym biurze! Rafał Brzozowski odwiedził nasze biuro sprzedaży w Warszawie - tym razem nie jako artysta, a jako zadowolony klient (...) Takie wizyty cieszą nas szczególnie - bo nic nie świadczy lepiej o zaufaniu do marki niż klienci, którzy wracają... z uśmiechem i dobrą energią. Dziękujemy za miłe spotkanie i polecamy się na przyszłość, także Wam!" - napisali jego przedstawiciele, ale nie zdradzili więcej szczegółów.

Rafał Brzozowski od lat udowadnia, że ma "łeb do interesów". Po zakończeniu współpracy z Telewizją Polską, zajął się prowadzeniem pensjonatu "Brzozowy Dwór" w Zamościu, który wyremontował po swoich dziadkach.

"Brzozowy Dwór" jest oddalony od Starego Miasta i turystycznego zgiełku. Na miejscu znajduje się sauna, altanka z grillem i plac zabaw. Cena wynajmu nie jest niska, ale i tak nie brakuje chętnych. Wystarczy spojrzeć na kalendarz online, by zobaczyć, że wiele terminów na najbliższe miesiące jest zajętych. Szczególnie w sezonie propozycje od muzyka cieszą się popularnością.

W skład propozycji od Brzozowskiego wchodzą aż trzy różne apartamenty, a więc do wyboru do koloru.

Jak artysta tłumaczył Plejadzie, prowadząc biznes ma jasne priorytety. Gdy coś ludziom nie odpowiadało, szybko reagował:

"Odnośnie opinii gości, które są dla mnie najważniejsze, to klientka słusznie zwróciła uwagę i to był nasz błąd, który został naprawiony, jak również pozostałe jej uwagi zostały natychmiast skorygowane i sprawdzone, tak aby nie powtórzyły się w przyszłości".

Choć Brzozowski stale rozwija swoją karierę i szuka nowych sposobów na powiększenie domowego budżetu, jednocześnie jest bardzo skryty. Jak mówił Pomponikowi, ma ku temu swoje powody.

"Ja żyję spokojnie, prywatność, tę [sferę] osobistą, zostawiam dla siebie. Nigdy nie starałem się jej sprzedać. Ja wiem, że media są bardzo tym zainteresowane, zawsze się pisze o tym, z kim się spotykasz, kto jest swoim partnerem, partnerką i tak dalej (...). To jest bardzo ciekawe dla mediów, ale myślę, że ta strefa prywatna jest [tak] bardzo ważna, że powinno się jednak zostawić taki margines prywatności" - wyjawił naszemu reporterowi.

Czytaj też:

Wieści ws. Brzozowskiego nadeszły znienacka. A jednak to nie były plotki

Najnowszy wpis Brzozowskiego wycisnął łzy. Błyskawicznie podziękował internautom

Brzozowski nie mógł tego dłużej ukrywać. W końcu ogłosił to publicznie. "Kocham"

Przeczytaj źródło