Ministerstwo Obrony Narodowej przekazało, że dom w Wyrykach w woj. lubelskim, który został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, zostanie odbudowany na koszt państwa. "Rzeczpospolita" podała we wtorek, że w budynek miał nie trafić rosyjski dron, a polska rakieta.
Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl
Polska rakieta w Wyrykach? "Na szczęście nie uzbroiła się i nie wybuchła"
We wtorek 16 września "Rzeczpospolita" ujawniła, że rakieta, która uszkodziła w ubiegłym tygodniu dom na Lubelszczyźnie, była polska. Gazeta powołała się na swoje źródła "w najważniejszych strukturach państwa zajmujących się bezpieczeństwem". Źródło dziennika wyjawiło, że "to była rakieta powietrze-powietrze AIM-120 AMRAAM z naszego F-16, która w trakcie lotu miała dysfunkcję układu naprowadzania i nie zadziałała". - Na szczęście nie uzbroiła się i nie wybuchła, ponieważ zabezpieczenia zapalnika zadziałały - podkreślił informator gazety.
Donald Tusk: Cała odpowiedzialność spada na Rosję
"Cała odpowiedzialność za uszkodzenia domu w Wyrykach spada na autorów dronowej prowokacji, czyli Rosję. O wszystkich okolicznościach incydentu odpowiednie służby poinformują opinię publiczną, rząd i prezydenta po zakończeniu postępowania. Łapy precz od polskich żołnierzy" - skomentował we wtorek na portalu X premier Donald Tusk.
Zobacz wideo Europa solidaryzuje się z Polską. Oklaski na stojąco (10 września)
MON: Dom zostanie odbudowany na koszt państwa
"Pełnym wyjaśnieniem zdarzeń po agresji rosyjskiej zajmują się odpowiednie organy państwa. Ale już dziś nie ulega wątpliwości, że to Rosja jest odpowiedzialna za prowokację i jej następstwa" - przekazało we wtorek Ministerstwo Obrony Narodowej. "Informujemy, że niezależnie od ostatecznych ustaleń organów państwa zniszczony dom w m. Wyryki zostanie odbudowany na koszt państwa. Niepotrzebne są zatem zbiórki na ten cel" - podkreślono.
MON: Wszelkie dostępne informacje były przekazywane do BBN
Biuro Bezpieczeństwa Narodowego przekazało we wtorek, że prezydent Karol Nawrocki "oczekuje od Rządu niezwłocznego wyjaśnienia zdarzenia z miejscowości Wyryki". "Nie ma zgody na zatajanie informacji.(...) Jednocześnie Pan Prezydent podkreśla, że nie był w tym zakresie informowany, podobnie jak BBN, a sprawa nie została przedstawiona i wyjaśniona na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego" - zaznaczono. MON we wtorkowym oświadczeniu podkreślił, że "wszelkie dostępne informacje dotyczące zdarzeń z nocy z 9-10.09. br. były i są przekazywane do BBN na bieżąco przez MON, Sztab Generalny Wojska Polskiego i Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych".
Rosyjskie drony nad Polską
W nocy z 9 na 10 września polską przestrzeń powietrzną naruszyło 19 dronów, kilka z nich zostało zestrzelonych. Szczątki większości z dronów zostały już znalezione. - Jest to pierwszy przypadek, kiedy doszło do zestrzelenia rosyjskich dronów nad terytorium państwa NATO i dlatego wszyscy nasi sojusznicy sytuację traktują bardzo poważnie - komentował w ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk.
Czytaj również: SOP zatrzymała operatorów drona nad Belwederem. "Państwo działa"Źródła: "Rzeczpospolita", Donald Tusk na portalu X, MON





English (US) ·
Polish (PL) ·