Czy prezydent zawetuje reformę edukacji? Kolejny związek zawodowy apeluje o zatrzymanie zmian w podstawie programowej

6 dni temu 14

Nowa podstawa programowa od 2026 r. – co zakłada reforma?

Nowelizacja Prawa oświatowego, która trafiła do prezydenta, wprowadza gruntowną przebudowę podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego.

Najważniejsze założenia:

  • podstawy mają być pisane językiem efektów uczenia się,
  • mają być precyzyjne, mierzalne i spójne między przedmiotami,
  • mają ułatwiać konstruowanie egzaminów i diagnozy edukacyjnej,
  • mają być bardziej elastyczne – dające większą autonomię nauczycielom,
  • nacisk ma przechodzić z „wiedzy encyklopedycznej” na kompetencje XXI wieku.

Terminy wdrożenia zmian:

  • 2026/2027 – wychowanie przedszkolne oraz klasy I i IV szkoły podstawowej,
  • 2027/2028 – klasa I szkół ponadpodstawowych.

Związki zawodowe apelują o weto. To „eksperyment na żywym organizmie” – twierdzą.

WZZ „Forum-Oświata”: reforma wprowadzi lata chaosu

WZZ „Forum-Oświata” skierował do prezydenta oficjalny wniosek o niepodpisywanie ustawy. Argumentuje, że:

  • ustawa nie została przyjęta ponad podziałami (233 za, 200 przeciw, 6 wstrzymujących),
  • reforma została „przeforsowana wbrew krytycznym opiniom nauczycieli, rodziców i ekspertów”,
  • MEN „na siłę forsuje swój pomysł na zmianę”,
  • szkoły przez lata będą działały w dwóch różnych systemach podstaw i egzaminów,
  • brakuje szkoleń, podręczników i materiałów, co ich zdaniem wygeneruje dodatkowy chaos organizacyjny.

NSZZ „Solidarność” również apelowała o weto

Na początku grudnia podobny postulat przedstawił Krajowy Sekretariat Nauki i Oświaty NSZZ „Solidarność”, wskazując na „poważne zastrzeżenia merytoryczne i prawne”.

ZNP nie chce weta. „Kierunek zmian jest potrzebny”

Związek Nauczycielstwa Polskiego przekazał, że nie apeluje do prezydenta o zatrzymanie ustawy.

Zdaniem ZNP:

  • reforma od lat jest przedmiotem debaty,
  • konieczne jest „odchudzenie podstawy i postawienie na umiejętności”,
  • szczegółowe rozwiązania będą określone w rozporządzeniach, które właśnie są konsultowane.

MEN: wdrożymy reformę nawet bez podpisu prezydenta

Minister edukacji Barbara Nowacka zapewnia, że resort jest przygotowany „na każdy scenariusz”.

Według MEN:

  • kluczowe elementy reformy mogą być wprowadzone w drodze rozporządzeń,
  • celem zmian jest większa autonomia nauczycieli i wzmocnienie kompetencji kluczowych uczniów,
  • reforma ma służyć „dobrostanu młodych ludzi i nauczycieli oraz przyszłości polskiej gospodarki”.

Zmiany w nadzorze pedagogicznym i egzaminach

Nowelizacja zakłada również:

  • rezygnację z obowiązku opiniowania arkuszy organizacji szkół przez kuratorów (pozostają kontrole następcze),
  • powrót egzaminu ósmoklasisty do kwietnia – od roku szkolnego 2026/2027.

Decyzja prezydenta zdecyduje o tempie zmian

Choć obóz rządzący przekonuje, że reforma jest nieunikniona, a MEN może wprowadzać zmiany także bez podpisu prezydenta, to środowisko oświatowe pozostaje mocno podzielone.

Najbliższe dni pokażą, czy prezydent zdecyduje się ją podpisać, zawetować, czy skierować do Trybunału Konstytucyjnego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Przeczytaj źródło