- Z problemem zakrzepicy każdego roku zderza się kolejnych 100 tys. Polaków, u niemal 60 proc. z nich zakrzep tworzy się właśnie w kończynach dolnych
- Człowiek z zakrzepicą powinien unikać sytuacji utrudniających odpływ krwi z kończyny dolnej, tzn. długotrwałej pozycji siedzącej lub stojącej — mówi kardiolog i wyjaśnia, czym może się skończyć przedłużanie tego na własną rękę
- Zakrzepica żylna nie jest też wskazaniem do stosowania niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Zwiększają one ryzyko powikłań krwotocznych — ostrzega specjalistka
- Chcesz opowiedzieć swoją historię dotyczącą zakrzepicy lub innego problemu z układem krążenia, a może podzielić się opinią? Napisz do autorki: monika.mikolajska@medonet.pl
- Wiesz, co jesz? Sprawdź, czy odżywiasz się zdrowo, wypełniając nasz Narodowy Test Żywienia
- Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Do czego prowadzi zakrzepica? 100 tys. Polaków rocznie zaczyna mieć problem
Zakrzepica najczęściej atakuje żyły dolnej połowy ciała: nóg (podkolanowe, udowe) lub miednicy małej (mamy ją poniżej linii kości biodrowych). Naczyń tych nie możemy zobaczyć — są głęboko "ukryte" w ciele. — Może ona też występować nietypowo, na przykład w żyłach wątrobowych, nerkowych, w zatokach żylnych wewnątrzczaszkowych — mówi Medonetowi kardiolog, prof. Agata Magdalena Bielecka-Dąbrowa. Gdy w ciele rozwija się zakrzepica, dochodzi do sytuacji, że w żyłach tworzy się rodzaj strupa (zakrzep), za sprawą którego krew nie może przez to naczynie prawidłowo przepływać. — Robi się "korek" — wyjaśnia specjalistka.
Jak poznać, że w żyle powstał zakrzep? Cztery główne objawy
Do czego może doprowadzić taki zakrzep? W optymistycznym wariancie, skrzepliny powstałe w żyłach są malutkie lub same się rozpuszczają i żadnej krzywdy nam nie czynią. Niestety scenariusz może być też zupełnie inny.
- Redakcja poleca: Czego nie zje kardiolog? "Czarna lista" produktów
Jak zatem poznać, że w żyle powstał zakrzep? Choć zakrzepica może być bezobjawowa nawet w 50 proc. przypadków, nigdy nie można bagatelizować czterech symptomów (najczęściej pojawiają się w jednej nodze, choć zdarza się też, że w obu, ale to rzadkość). Są to:
- 1
Zaczerwienienie kończyny dolnej lub jej bladość (najczęściej łydki).
- 2
Ocieplona (lub wręcz gorąca) łydka.
- 3
Obrzęk kończyny dolnej — zwykle pojawia się nagle i nie przechodzi.
- 4
Potężny ból. — Pacjenci często opisują, że skóra wręcz piecze, w środku jakby rwie — opowiada specjalistka. Więcej o objawach zakrzepicy przeczytasz TUTAJ.
— Jeśli zauważymy u siebie objawy, o których powiedziałam, najgorsze co możemy zrobić, to zostać z tą bolesną kończyną w domu i czekać lub obkładać ją czymś (np. liśćmi kapusty, bo i to się zdarza). W takiej sytuacji koniecznie trzeba zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu — podkreśla. Są też rzeczy, których przy zakrzepicy lepiej unikać, bo tylko pogorszymy sprawę. Agata Bielecka-Dąbrowa wskazuje na trzy kluczowe.
Czego nie robić przy zakrzepicy? Długie stanie i siedzenie jest ryzykowne
Człowiek z zakrzepicą nie powinien pozostawać w bezruchu. — Może się zdarzyć, że pacjent uzna, iż lepiej dla niego będzie, jeśli zostanie w łóżku i — zamiast się ruszać — chce leżeć z uniesioną kończyną. Tymczasem zakrzepica nie jest wskazaniem do unieruchomienia i trzeba ograniczyć je tylko do krótkiego okresu, jaki zalecił lekarz — podkreśla kardiolog i dodaje, że nie udowodniono większej skuteczności unieruchomienia i elewacji (uniesienia) kończyny.
— Trzeba jednak również unikać sytuacji utrudniających odpływ krwi z kończyny dolnej, tzn. długotrwałej pozycji siedzącej lub stojącej. Przedłużanie tego na własną rękę, niechęć do ruszania się, długotrwałe leżenie lub siedzenie spowalniają leczenie zakrzepicy — mówi prof. Bielecka-Dąbrowa. Dlaczego tak się dzieje? — Gdy leżymy, unieruchomione są nie tylko nogi, nie kurczą się także mięśnie nóg. Tymczasem bez wsparcia pompy mięśniowej krew żylna nie jest skutecznie transportowana w kierunku serca. Spowolnienie przepływu krwi to jeden z najważniejszych czynników powstawania zakrzepicy.
— Ruch chroni przed zakrzepicą — mówi wprost specjalistka, przypominając, że w czasie długich podróży samochodem lub samolotem zmiany pozycji ciała, lub krótkie spacery są ważnym elementem profilaktyki przeciwzakrzepowej.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoJakie są najważniejsze objawy zakrzepicy?
Dlaczego długotrwałe siedzenie lub stanie jest niebezpieczne przy zakrzepicy?
Co należy pić, aby zapobiegać zakrzepicy?
Jakie są zalecenia dotyczące noszenia pończoch przy zakrzepicy?
Co pić i co jeść przy zakrzepicy — kardiolog przestrzega
Ten punkt sprowadza się raczej do tego, co trzeba robić w zakrzepicy (jest to też jeden z najważniejszych elementów, które przed zakrzepicą chronią). Chodzi o to, by zadbać o optymalne nawodnienie organizmu, a najczęściej zapewnia to wypijanie 2 — 2,5 litra płynów dziennie.
— Co do diety, w sieci dostępne są różne zalecenia, ale powiem szczerze, że nie mają one mocnych podstaw naukowych — przyznaje lekarz. — Z pewnością jednak lepiej unikać tłustych potraw i raczej postawić na delikatne, łatwostrawne odżywianie.
Najważniejsze dla osób z zakrzepicą. Skutki nawet do końca życia
Najważniejsze dla pacjentów jest to, by w żadnym razie samemu nie skracać zaleconego przez lekarza czasu leczenia przeciwzakrzepowego i nie zmieniać dawkowania leków na tę zakrzepicę zaordynowanych. — Minimalny czas leczenia przeciwzakrzepowego przy pierwszym epizodzie choroby wynosi zazwyczaj trzy miesiące. Samodzielne krócenie terapii (bo np. wydaje się nam, że wszystko minęło, że już jest w porządku i zamiast zażywać lek dwa razy dziennie, jak zalecił lekarz, bierzemy go tylko raz) to wręcz proszenie się o kłopoty. W ten sposób można zrobić sobie krzywdę — mówi wprost prof. Agata Bielecka-Dąbrowa. Dlaczego?
— Gdy leczenie przerwiemy za wcześnie, zwiększa się ryzyko powikłań, zwłaszcza zespołu pozakrzepowego — jeśli do niego dojdzie, człowiek już cały czas ma problemy z obrzękami kończyn dolnych, z bólem, nawrotami zakrzepicy. Dochodzi do różnych dramatycznych sytuacji, bo jeżeli zakrzepica wystąpi więcej niż jeden raz, to pacjent już do końca życia ma wskazania do leczenia przeciwzakrzepowego — wyjaśnia specjalistka. Ale to nie koniec.
— U chorych z żylną chorobą zakrzepowo-zatorową często występuje gorączka, a w badaniach dodatkowych wykrywa się markery stanu zapalnego, ale antybiotykoterapia nie ma w tej chorobie uzasadnienia. Jest zasadna tylko w przypadku zakażenia skrzepliny.
Zakrzepica żylna nie jest też wskazaniem do stosowania niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Zwiększają one ryzyko powikłań krwotocznych. Leki z tej grupy stosuje się jedynie miejscowo w zakrzepicy żył powierzchownych.
Jednym słowem: w terapii przeciwzakrzepowej (ale i każdej innej) stosujemy się ściśle do wytycznych lekarza i bierzemy leki w takiej dawce i tak długo, jak zalecił specjalista.
Lekarka zauważa też, że u chorych z objawową proksymalną zakrzepicą (czyli zakrzepicę w początkowych odcinkach dużych żył, np. podkolanowch) zalecane jest stosowanie pończoch o stopniowanym ucisku (w okolicy kostki 30-40 mmHg). — Powinno się je zacząć stosować zaraz po rozpoczęciu leczenia przeciwzakrzepowego i kontynuować przez co najmniej dwa lata, a nawet dłużej w przypadku objawów zespołu pozakrzepowego — zaleca Agata Bielecka-Dąbrowa.

9 godziny temu
3




English (US) ·
Polish (PL) ·